Na drużynę Tomasza Herkta w ekstraklasie koszykarek na razie nie ma silnych. W sobotę na Glinkach lider tabeli pokonał... Lidera Pruszków 78:58.
<!** Image 3 align=none alt="Image 201343" >
Była to dziesiąta wygrana Artego, które w tym sezonie jest niepokonane.<!** reklama>
Zrezygnowany trener gości Adam Prabucki po meczu zdołał jedynie wykrztusić: - Gratuluję zwycięstwa gospodarzom, było ono w pełni zasłużone, myśmy dziś zagrali słabszy mecz. Tyle mam do powiedzenia.
A przecież tego pojedynku kibice, którzy znowu w nadkomplecie zasiedli w hali na Glinkach, mogli się obawać, bo tydzień wcześniej pruszkowianki wysoko pokonały mistrza Polski, Wisłę Kraków, 68:51.
Spotkanie od początku układało się po myśli gospodyń, choć w I połowie obie strony zagrały nerwowo, mało skutecznie (po 20 minutach Artego 10/36 z gry, Lider 9/33). Potem bydgoszczanki złapały swój rytm.
Adam Prabucki stosował w defensywie często obronę strefową 2-2, a pruszkowska rozgrywająca indywidualnie kryła Julie McBride. Bydgoska Amerykanka zupełnie się tym nie przejmowała. Zdobyła co prawda tylko 13 pkt (2/9 z gry, 8/8 za 1), ale miała aż 8 asyst.
Przewaga Artego długo utrzymywała się na poziomie około 10 punktów. W 27 min po dwóch trójkach Elżbiety Mowlik było już 49:30. Goście jednak ambitnie odrabiali straty. W 34 min było zaledwie 58:47, ale końcówka gospodyń była piorunująca.
- Przeciwko Liderowi zagraliśmy zespołowo. Mieliśmy 21 asyst, a nasz przeciwnik tylko dwanaście.To świadczy o tym, że dzielimy się piłką. Można mieć niedosyt, jeśli chodzi o przestrzelone rzuty z czystych pozycji podkoszowych. W ten sposób straciliśmy sporo punktów. Mieliśmy też 47 zbiórek. Zespół z Pruszkowa jest drużyną wysoką, do tej pory pozwalał rywalom oddać na tablicach średnio 35 piłek. Chciałbym podkreślić jeszcze jeden element - dobrą obronę zespołową. Nad tym usilnie pracujemy na treningach i to jest chyba klucz do dotychczasowych zwycięstw - powiedział trener Artego Tomasz Herkt.
W sobotę, 15 grudnia, Artego w ostatnim meczu w tym roku podejmować będzie mistrza Polski, Wisłę Kraków (godz. 17.00). Wcześniej natomiast w środę, 12 grudnia, w 1/8 Pucharu Polski zmierzy się z grającym w I lidze zespołem rezerw - Batonem Basket 25.
Potem nastąpi przerwa świąteczno-noworoczna. Zawodniczki amerykańskie dostaną urlop, który spędzą w swoim kraju. Kolejny pojedynek Artego rozegra dopiero 12 stycznia 2013 r. na Glinkach z Widzewem.
4Pozostałe wyniki 14. kolejki oraz aktualna tabelka: PTK Pabianice - Centrum Wzgórze Gdynia 47:68, AZS Rzeszów - AZS PWSZ Gorzów 54:64, Widzew Łódź - Energa Toruń 69:74 (po dogr.).
O kolejności w tabeli decyduje w pierwszym rzędzie stosunek (wynik dzielenia) liczby zwycięstw do liczby rozegranych meczów (stosunek ten będzie zawsze od 0 do 1 i ustalany do 4 miejsc po przecinku).
1. Artego Bydgoszcz | 10 | 20 | 1,000 |
2. CCC Polkowice | 10 | 19 | 0,900 |
3. Wisła Kraków | 10 | 18 | 0,800 |
4. Energa Toruń | 10 | 16 | 0,600 |
5. AZS Gorzów | 11 | 17 | 0,545 |
6. Lider Pruszków | 12 | 18 | 0,500 |
7. CW Gdynia | 11 | 16 | 0,455 |
8. AZS Rzeszów | 11 | 13 | 0,182 |
9. Widzew Łódź | 11 | 12 | 0,091 |
10. PTK Pabianice | 10 | 10 | 0,000 |