Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczą na szczęście jak w totolotku

Tomasz Keller
Poniedziałek był jedynym dniem, w którym można było składać dokumenty o dofinansowanie inwestycji rolniczych. Tylko szczęśliwcy wezmą udział w podziale 230 mln złotych.

Poniedziałek był jedynym dniem, w którym można było składać dokumenty o dofinansowanie inwestycji rolniczych. Tylko szczęśliwcy wezmą udział w podziale 230 mln złotych.

<!** Image 2 align=right alt="Image 50381" sub="W biurze ARiMR-u w Świeciu można było tylko pobierać dokumenty. Wnioski należało składać w Toruniu">Z budżetu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na lata 2004 - 2006 nie wykorzystano 230 mln złotych. Właśnie o te pieniądze toczy się teraz batalia wśród rolników w całym kraju. Jeszcze w marcu niektórzy nerwowo ustawiali się pod drzwiami regionalnych ARiMR-ów, gdyż myśleli, że pieniądze będą przyznawana na zasadzie „kto pierwsze, ten lepszy”.

- Pojechałem do Torunia, by zapisać się w kolejce i gdy otrzymałem numerek 463, to aż ręce mi opadły - mówi Zbigniew Rydziel, rolnik z Czapelek i przewodniczący komisji rolnictwa w Radzie Miejskiej w Świeciu.

Można było pocztą

Utworzone komitety kolejkowe podobno chciały nawet pobierać pieniądze za miejsce w kolejce. Dopiero po jakimś czasie Andrzej Lepper, minister rolnictwa, uspokoił wszystkich, wyjaśniając, że wnioski będzie można składać wyłącznie 16 kwietnia, a o tym, kto dostanie pieniądze, zadecyduje po prostu losowanie. Można je było przy tym wysyłać pocztą, gdzie brano pod uwagę datę stempla.

- Tak właśnie zrobiłem, gdy się dowiedziałem, że nie muszę stać w kolejce. Wniosek o dopłatę na zakup sprzętu rolniczego wysłałem pocztą - mówi Zbigniew Rydziel.

Zabawa w „totka”

Mimo to, przewodniczący komisji rolnictwa w Radzie Miejskiej w Świeciu krytykuje taki sposób podziału pieniędzy.

<!** reklama left>- Bawią się z nami w totolotka. Nikt nie wie, kto dostanie pieniądze. Za pomoc w przygotowaniu wniosku zapłaciłem 400 złotych. Gdy dołączyłem wszystkie wymagane dokumenty z urzędów, całość kosztowała mnie prawie tysiąc. To jak los w loterii, tyle że strasznie drogi - uważa Zbigniew Rydziel. - Czy nie prościej byłoby najpierw stworzyć listę zainteresowanych, którzy dopiero po wylosowaniu uzupełniliby wymagane dokumenty? - zastanawia się rolnik z Czapelek.

Trudno na razie oszacować, jak wielkie jest zainteresowanie rolników dopłatami na inwestycje.

- Bezpośrednio otrzymaliśmy około 350 wniosków, a pocztą przyszło kolejnych 600 - mówi Beata Nawrocka, dyrektor regionalnego biura ARiMR w Toruniu. - Myślę, że w samym powiecie świeckim wnioski złożyło jakieś 150 osób - uważa Zbigniew Rydziel.

Jakie będą mieli szanse w losowaniu? Gdyby wziąć pod uwagę średniej wielkości wnioski o przyznanie 100 tysięcy złotych, takich szczęśliwców byłoby około 2300 w skali całego kraju. Proporcje zatem nieco bardziej optymistyczne niż w totolotku, choć niewielu pewnie zadowolą. Losowanie odbędzie się przy udziale zainteresowanych i w świetle kamer 26 kwietnia w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!