Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Licz na szczęście, pasażerze!

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Chaos i potworny bałagan na kolei, który pojawił się kilka lat temu, zaczyna ocierać się o granice absurdu.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/blazejewski_krzysztof.jpg" >Chaos i potworny bałagan na kolei, który pojawił się kilka lat temu, zaczyna ocierać się o granice absurdu. Ponoć przed laty według przejeżdżających pociągów można było regulować zegarki. Dziś nie tylko do permanentnych opóźnień przywykliśmy, ale także bałaganu. Ci, którzy do korzystania z kolei są zmuszeni (bo w istnienie pasażerów z innych powodów już dawno przestałem wierzyć), oswoili się z wieczną niepewnością: pojedzie czy nie pojedzie wcale? Prawdziwym horrorem stało się korzystanie z rozkładów jazdy. Do rzadkości wcale nie należą przypadki, kiedy na dworcu Bydgoszcz Główna jednocześnie zobaczyć można trzy różne godziny odjazdu: jedną na tablicy informacyjnej nad kasami, drugą - inną na wydrukowanym w formie afisza rozkładzie odjazdów, trzecią - jeszcze inną - na tablicy wyświetlającej najbliższe odjazdy i przyjazdy. Różnice co prawda niewielkie - kilka, może kilkanaście minut, ale pojawiające się odruchowo pytanie - komu wierzyć? - najlepiej nie nastraja. A jeśli ktoś uwierzył w zapewnienie pań z kasowych okienek, że najlepiej szukać w Internecie? To może być niezła zabawa w postaci wyszukiwania jeszcze czwartej wersji godziny odjazdu tego samego pociągu. Przy tym wszystkim zmiany peronów w ostatniej chwili, zmiany czasowe w kursowaniu, pociągi odwoływane na jakiś czas i tym podobne historie, których pasażerowie powinni poszukiwać na dworcach w postaci rozwieszonych karteczek - naprawdę nie są już niczym strasznym. Dziś korzystanie z usług PKP to prawdziwa loteria. W miniony weekend zniknęły na tymże dworcu godziny odjazdów z tablicy nad kasami. Nowe obowiązywać będą od najbliższej niedzieli. Wtedy zapewne tablica zawiśnie. A co do tej pory? Kiedyś, kiedy tablicę wypełniano ręcznie, starczył na to jeden dzień. Dziś trzeba co najmniej tygodnia...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!