https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze apelują: - Nie lekceważ odry i zaszczep się! W regionie już ją stwierdzono

Grażyna Rakowicz
W Polsce - 191 zachorowań na odrę. W regionie – 1.
W Polsce - 191 zachorowań na odrę. W regionie – 1. pixabay/zdjęcie ilustracyjne
W Polsce - 191 zachorowań na odrę. W regionie – 1. Lekarze apelują o zaszczepienie się przeciwko tej chorobie, bo powikłania po odrze mogą być bardzo ciężkie. Nawet śmiertelne.

Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Bydgoszczy podaje, że w tym roku w naszym województwie stwierdzono 1 przypadek zachorowania na odrę - w Brodnicy. W 2023 roku – nie odnotowano żadnego. Z kolei w 2024 roku w Polsce – 191 przypadków odry, z czego w kwietniu – 88, w maju – 63. W 2023 - 36, a w 2022 – 27.

- Rośnie liczba przypadków odry w Polsce, z kilku powodów, jednym z nich jest migracja uchodźców, którzy do nas przybywają. Nie tylko z Ukrainy, ale i z Białorusi a nawet Mołdawii, czyli z krajów, gdzie jest mniejsza wyszczepialność przeciwko wirusowi odry. Po drugie przyczyną wzrostu zachorowań na odrę, jest uchylanie się przed obowiązkowymi szczepieniami, w tym przeciwko odrze. A to głównie jest efektem ruchów antyszczepionkowych – argumentuje dr n. med. Paweł Rajewski, prof. WSNoZ, MBA, specjalista chorób wewnętrznych, specjalista chorób zakaźnych, kierownik Oddziału Internistyczno-Zakaźnego Szpitala Zakaźnego w Bydgoszczy.

Odra szybko zaraża - daje groźne powikłania

Odra to ostra choroba wirusowa o bardzo dużej zakaźności, stąd lekarze apelują, aby jej nie lekceważyć.

- Niezwykle łatwo przenosi się drogą kropelkową, z człowieka na człowieka u osób w każdym wieku, więc szybko może spowodować ogniska epidemii wśród nieuodpornionych-niezaszczepionych czy nieprawidłowo zaszczepionych, którzy nie chorowali wcześniej na odrę. Odry boimy się także z powodu powikłań, które mogą być bardzo groźne dla człowieka

- podkreśla prof. Paweł Rajewski.

Jeden chory na odrę, może zarazić średnio od 12 do 18 osób wrażliwych - czyli tych, które na nią nie chorowały lub nie zostały zaszczepione. Wówczas ryzyko zachorowania, to nawet 95 proc. Natomiast chory na odrę zaraża w czasie od 1 do 2 dni, przed wystąpieniem pierwszych objawów i około 4 dni przed charakterystyczną wysypką odrową, do około 4 dnia utrzymywania się tej wysypki. Podczas kaszlania, wydmuchiwania nosa, mówienia oraz drogą powietrzną – zakaźny wirus odry może przetrwać do 2 godz. np. na blacie stołu. Do zakażenia nim, może dojść nawet po tym, jak chora osoba opuści pomieszczenie…

Odra zaczyna się okresem kataralnym (1-7 dni). W tym czasie, chory skarży się na złe samopoczucie, światłowstręt, katar i męczący suchy kaszel. Ma gorączkę, do 41 stopni C. W badaniu chorego stwierdza się  zapalenie spojówek i błon śluzowych górnych dróg oddechowych. Na 1-2 dni przed wysypką - w jamie ustnej, na zmienionej zapalnie błonie śluzowej policzków, pojawiają się charakterystyczne białe grudki.

W kolejnym okresie (3-4 dni), pojawia się wysypka plamkowo-grudkowa, która z czasem się zlewa. - Początkowo te zmiany skórne widać na twarzy, potem na tułowiu i kończynach górnych, po czym obejmują one całe ciało. Towarzyszą im, powiększone obwodowe węzły chłonne – mówi prof. Paweł Rajewski. I dodaje, że w przypadkach niepowikłanych gorączka zwykle ustępuje w ciągu 1-2 dni, po ujawnieniu się wysypki. A jeśli jednak do powikłań dochodzi, to chory zapada na: zapalenie krtani, tchawicy, ucha środkowego, zapalenie płuc, zapalenie mózgu czy podostre stwardniające zapalenie mózgu. - Jest to najgroźniejsze powikłanie w przebiegu odry, często pojawia się wiele lat po jej przebyciu, zwłaszcza u dzieci chorujących do 2. roku życia – podkreśla profesor. Po okresie wysypkowym w odrze, zmiany skórne zanikają w ciągu 3-7 dni.

Jeśli nie chorowałeś na odrę, to się zaszczep
W związku ze wzrostem zachorowalności na odrę w całej Europie, Ministerstwo Zdrowia zaapelowało do pracowników ochrony zdrowia w Polsce, aby sprawdzili swój stan zaszczepienia przeciwko tej chorobie i uzupełnili ewentualne braki.

Szczepienie przeciwko wirusowi odry - obowiązkowe i bezpłatne – podawane jest w Polsce, w postaci 2 dawek w 13-15 miesiącu życia oraz w wieku 6 lat. Jego skuteczność, to nawet 99 proc., utrzymuje się do końca życia.

- W Polsce, masowe szczepienia przeciwko odrze rozpoczęto w 1975 roku, czyli należy przyjąć, że szczególnie osoby urodzone przed tym czasem – jeśli nie mają udokumentowanego przechorowania odry, jak najbardziej powinny się przeciwko niej zaszczepić. Także te, które się nie szczepiły a urodziły się po 1975 roku lub przyjęły tylko jedną dawkę szczepionki przeciwko odrze

– mówi prof. Rajewski.

Aby móc zapobiegać rozprzestrzenianiu się odry po kontakcie z wirusem, odporność populacji powinna wynosić co najmniej 95 proc. Państwowa Inspekcja Sanitarna podaje, że wskaźnik wyszczepialności w Kujawsko-Pomorskiem, pierwszą dawką skojarzonej szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR1) wśród dzieci, przed ukończeniem 3 roku życia - wyniósł w 2022 roku 88 proc., w 2023 – 89,6 proc.
Z kolei Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny apeluje do medyków w całym kraju, aby w formularzach przesyłanych wraz z materiałami do badań, w kierunku odry i różyczki koniecznie zamieszczali adres zamieszkania pacjenta, bo zdarzają się przypadki jego niewpisania co „znacząco utrudnia zgłaszanie przypadku, dochodzenie epidemiologiczne i zapobieganie szerzeniu się zakażeń odrą”.

I krztusiec powraca
Z chorób zakaźnych powraca też krztusiec (koklusz), który mocno atakuje drogi oddechowe i na który najbardziej narażone są niemowlęta, poniżej 6 miesiąca życia. Charakteryzuje się bardzo silnym, napadowym i długotrwającym kaszlem, któremu zwykle towarzyszą duszności i świst podczas wdechu.
Do od stycznia do końca maja 2024 roku, w województwie odnotowano 37 potwierdzonych przypadków krztuśca. Najwięcej w Toruniu -13, w Bydgoszczy – 11, w Grudziądzu i we Włocławku – po 4, w Brodnicy – 2 natomiast w Inowrocławiu, Nakle nad Notecią i Żninie – po 1. Dla porównania, w I półroczu 2023 roku, w Kujawsko-Pomorskiem potwierdzono łącznie 8 przypadków. Odnosząc się do tych regionalnych danych, Wojciech Koper Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy uspakaja: -Sytuacja epidemiczna w regionie jest stabilna, nie notujemy niepokojących wzrostów zachorowań na poszczególne jednostki chorobowe.
Natomiast w kraju - od stycznia do końca maja 2024 roku, na krztusiec zachorowało 3335 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski