Bójki, pobicia, handel narkotykami i nielegalne posiadanie broni - z tego znany jest policji Sławomir M.
Teraz do tej listy doszedł rozbój z użyciem ostrych narzędzi, za który boss lokalnego świata przestępczego znalazł się za kratkami.
„Żuras” to pseudonim, który dobrze znany jest w kręgach przestępczych Inowrocławia. Sławomir M. od lat 90. bowiem robił wszystko, by stać się osobą znaną i rozpoznawalną. O jego wyczynach krążyły mity i legendy, a adepci przestępczego rzemiosła uważali „Żurasa” za wzór do naśladowania. Teraz idol młodocianych przestępców trafił za kratki i pewnie nieprędko wyjdzie na wolność.
<!** reklama>- Policjanci zatrzymali, a sędzia Sądu Rejonowego w Inowrocławiu aresztował na 3 miesiące dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Do zdarzenia doszło w jednym z jednym z lokali na osiedlu Rąbin - informuje podinspektor Jakub Wawrzyniak, szef Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Sprawcy 34-letni Sławomir M. i jego 22 -letni kompan Damian B. dokonali rozboju na młodym mężczyźnie, który był w tym samym lokalu, kradnąc mu telefon komórkowy, łańcuszek i portfel. Ponadto przestępcy grozili kilku innym gościom lokalu pobiciem, a jeden z napastników ugodził przebywającego tam mężczyznę nożem, narażając go na utratę zdrowia i życia. Szybkie powiadomienie policji o całym zdarzeniu oraz informacje przekazane przez świadków zdarzenia sprawiły, że funkcjonariusze zatrzymali napastników. Przy mężczyznach znaleziono nóż, kastet oraz rozbitą butelkę, tzw. tulipana. Zebrane materiały przekazano do Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec obydwu sprawców środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Jak się okazało, jednym z zatrzymanych jest właśnie „Żurek”, dobry znajomy inowrocławskich funkcjonariuszy i prokuratorów. Mężczyzna ma grubą kartotekę, ponieważ wcześniej był karany za bójki, rozboje i pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi, przestępstwa związane z rozprowadzaniem i udostępnianiem narkotyków oraz nielegalne posiadanie broni.
- Zapewniam, że będziemy zdecydowanie reagować na każdy przejaw chuligaństwa, bandytyzmu i przemocy. Jednocześnie za pośrednictwem „Expressu” dziękujemy mieszkańcom za błyskawiczne przekazanie informacji, które umożliwiły zatrzymanie sprawców na miejscu zdarzenia - dodaje komendant Jakub Wawrzyniak.
Zatrzymanym mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.