
Pierwsze prace legalnego graffiti ożywiły już dotąd ponure ściany tunelu przy ul. Kruszwickiej w Bydgoszczy. To pierwsze miejsce, w którym bydgoscy streetartowcy mogą tworzyć, nie pytając nikogo o zgodę, oczywiści pod warunkiem, że prace będzie spełniać podstawowe kryteria związane z prawem i estetyką

Pierwsze prace legalnego graffiti ożywiły już dotąd ponure ściany tunelu przy ul. Kruszwickiej w Bydgoszczy. To pierwsze miejsce, w którym bydgoscy streetartowcy mogą tworzyć, nie pytając nikogo o zgodę, oczywiści pod warunkiem, że prace będzie spełniać podstawowe kryteria związane z prawem i estetyką

Pierwsze prace legalnego graffiti ożywiły już dotąd ponure ściany tunelu przy ul. Kruszwickiej w Bydgoszczy. To pierwsze miejsce, w którym bydgoscy streetartowcy mogą tworzyć, nie pytając nikogo o zgodę, oczywiści pod warunkiem, że prace będzie spełniać podstawowe kryteria związane z prawem i estetyką

Pierwsze prace legalnego graffiti ożywiły już dotąd ponure ściany tunelu przy ul. Kruszwickiej w Bydgoszczy. To pierwsze miejsce, w którym bydgoscy streetartowcy mogą tworzyć, nie pytając nikogo o zgodę, oczywiści pod warunkiem, że prace będzie spełniać podstawowe kryteria związane z prawem i estetyką