Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech pisze do Lecha w sprawie Bolka

onet
- Świat uznał moje wysiłki, a Pan poniża siebie oraz Polaków. I hańbi swoje nazwisko jako prezydenta Polski - pisze Lech Wałęsa w liście do Lecha Kaczyńskiego.

- Świat uznał moje wysiłki, a Pan poniża siebie oraz Polaków. I hańbi swoje nazwisko jako prezydenta Polski - pisze Lech Wałęsa w liście do Lecha Kaczyńskiego.

<!** Image 2 align=right alt="Image 86486" sub="Lech Kaczyński / Fot. Internet">Ten list to reakcja na wypowiedź Lecha Kaczyńskiego, który w ubiegłym tygodniu nazwał Lecha Wałęsę „Bolkiem”. Prezydent zaznaczył, że mająca się niedługo ukazać książka historyków IPN o Wałęsie pokazuje „prawdę” o pewnych fragmentach jego życia.

Wałęsa jest oburzony wypowiedzią Kaczyńskiego, czemu daje wyraz w liście do prezydenta. Żąda od niego przeprosin. A jeśli się ich nie doczeka, zapowiada, że skieruje sprawę do sądu.

„Naruszył Pan moje dobra osobiste po raz kolejny, gdyż niestety część narodu przyjmuje to jako pseudonim agenta dawnej Służby Bezpieczeństwa, a nie jako imię bohatera uroczego filmu dla dzieci o Lolku i Bolku” - napisał Wałęsa w liście do Lecha Kaczyńskiego.

Były prezydent wezwał Lecha Kaczyńskiego do odwołania swojej wypowiedzi w terminie siedmiu dni

„Jeśli Pan tego nie odwoła, skieruję sprawę w odpowiednim trybie w ręce prawa i sprawiedliwości” - napisał Wałęsa.

<!** reklama>Wałęsa przypomniał w liście, że Lech Kaczyński przegrał z nim proces (w trzech instancjach) o naruszenie dóbr osobistych. (W 2004 r. sąd nakazał Lechowi Kaczyńskiemu przeprosiny Wałęsy i Mieczysława Wachowskiego za nazwanie Wachowskiego „wielokrotnym przestępcą” oraz stwierdzenie, że Wałęsa „dopuszczał się przestępstw”).

<!** Image 3 align=right alt="Image 86486" sub="Lech Wałęsa / Fot. Internet">Wałęsa podkreślił, że obecny prezydent nie uszanował wyroku. „Doprowadził Pan do tego, że musiałem skierować wniosek do komornika o ściągnięcie od Pana w trybie egzekucji zasądzonych kwot oraz do Sądu Rejonowego w Gdańsku (...) o wykonanie zastępcze - ogłoszenia przeproszenia i odwołania w prasie obrażających mnie wypowiedzi. Dopiero te środki przymusu zmobilizowały Pana do wykonania prawomocnego wyroku. Nie uszanował Pan również prawomocnego wyroku Sądu Lustracyjnego z sierpnia 2000 r., a jeśliby miał Pan jakieś dowody przeciwko mnie, należało je wówczas zgłosić w przewidzianym poprzez prawo trybie, o czym jako prawnik musiał pan wiedzieć” - napisał Wałęsa.

W mającej się niedługo ukazać książce historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka mają znaleźć się nieznane dotychczas dokumenty o Wałęsie z początku lat 70. na temat jego rzekomych kontaktów z SB.

Nieślubny syn Wałęsy

Wkrótce wydana zostanie kolejna kontrowersyjna książka na temat Lecha Wałęsy. Jej autor - młody historyk związany z PiS - zarzuca byłemu prezydentowi, że w młodości miał nieślubne dziecko.Paweł Zyzak opisuje młodość lidera Solidarności w latach 60.: „Sympatią Lecha Wałęsy (...) była mieszkająca w Dobrzyniu nad Wisłą Jadwiga Piasecka. Poznawszy relacje mieszkańców Łochocina oraz Dobrzynia, można śmiało stwierdzić, iż kulisy [ich] rozstania nie były aż tak niewyraźne, jak to pozwolił sobie przedstawić Wałęsa (...). Jadwiga dowiedziała się bowiem o nieślubnym synu Wałęsy”. - Przejechałem się w jego rodzinne strony i te sprawy są tam oczywistością. Wałęsa miał około 20 lat. Ówczesna jego dziewczyna miała na imię Wanda, a ich syn Grzegorz zginął tragicznie, utopił się - mówi Zyzak.(newsweek).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!