Okres wakacyjny niewątpliwie wpływa na zmniejszenie się konkurencyjności oraz zainteresowanie kandydatów danym wakatem. Osoby, którym zależy na konkretnym stanowisku mają dzięki temu większe szanse na otrzymanie zaproszenia na rozmowę rekrutacyjną.
Należy jednak podkreślić, iż sezon urlopowy może spowodować także wydłużenie się procesu rekrutacyjnego. Z racji na nieobecność kluczowych i decyzyjnych osób kandydaci często muszą uzbroić się w cierpliwość, czasami nawet już od pierwszego etapu rekrutacji.
Z drugiej strony, dla potencjalnych pracodawców oczywistym jest, że ze względu na specyfikę okresu letniego nowy kandydat może mieć wcześniej zaplanowany urlop, wypadający na początek współpracy lub nawet w pierwszych jej miesiącach, podczas okresu próbnego.
- Z racji sezonu wakacyjnego pracodawcy starają się także podejść elastycznie do samego momentu objęcia przez kandydata nowego stanowiska. Kandydaci, nie muszą więc często skracać okresu wypowiedzenia u poprzedniego pracodawcy albo przed zmianą pracy mogą odbyć urlop wypoczynkowy – mówi Ewelina Sumiec, Senior IT Recruitment Consultant w People.
Wzrost liczby intensywnych kursów w wakacje powoduje, że jest to dobry moment na poszerzenie wiedzy i zdobycie lub podszlifowanie nowych umiejętności. Odświeżenie języka obcego, czy wybór kursu lub szkolenia podnoszącego dane kwalifikacje może pomóc otworzyć nowe możliwości na ścieżce rozwoju kariery zawodowej.
Trudno wskazać czas, który będzie najbardziej odpowiedni na poszukiwanie pracy. Warto jednak stworzyć warunki, w których ze spokojem będzie można pozwolić sobie na wyszukanie interesujących ofert oraz przygotowanie się do rozmów rekrutacyjnych. Wakacje, mogą więc okazać się pod tym względem idealne.
Obejrzyj wideo:
PIT dla młodych. Ekspert: Wątpliwości jakie budzi ten projekt, to kwestie dyskryminacji
