
Kwarantanna zbiorowa w Toruniu: pizza i wódka na zamówienie


Podaj powód zgłoszenia
W ościennym mieście jesteśmy w odosobnieniu już ponad 40 dni. Otrzymaliśmy raz paczkę z MOPS o wartości ok 200 zł z powodu " sytuacji szczególnej" bo inaczej zbyt wysokie dochody. Reszta utrzymania to nasz "kłopot". Zainteresowanie rządowe tylko ze strony policji i sanepidu, żaden lekarz nie zbadał nas na początku i prawdopodobnie jeżeli wyjdziemy z domu za 10 dni też nikt nie zbada, a do lekarza nie wiem czy się dostaniemy. Minister za to ogłosi dwoje ozdrowieńców nie wspominając że na koszt własny. Sami kupiliśmy zapas witamin i suplementów, sami się opieramy i karmimy, a jeszcze lekarz pierwszego kontaktu odmawia zapisania leku wspomagającego. 50 dni razy dwie osoby razy 107 zł dziennie to chyba 10700 zł. Tyle wojewoda na nas nie wydał. Tym którzy narzekają w tym artykule proponuję (bo chyba tak mogli) zrobić kwarantannę w domu wraz z rodziną, żona nie będzie musiała donosić jedzenia bo ugotuje na miejscu, a dzieci i tak mają zdalne zajęcia.
PS
Jednak wojewoda mniej oszczędził, koniec odosobnienia, jesteśmy od jutra zdrowi !!!
Pizza i wóda to typowe menu lewackich żuli umysłowych ! Czego tu wymagać od potomków świniopasów przesiedlonych ze wschodu którzy udają paryżan, a mają mentalność ruskiej brudnej onucy ! Islamski brudas z pontonu stoi wyżej pod względem honorowym od takiego ćwoka.
w domu jedzą byle co, ale w szpitalu, albo w sanatorium, wymagania mają, jak Paris Hilton