https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kulisy działania bydgoskiej mafii

Wojciech Mąka
Wczoraj w procesie Macieja B., ps. Maciula, oskarżonego o zabójstwo dilera narkotykowego pod Tryszczynem, zeznawali świadkowie, którzy twierdzą, że niewiele pamiętają z zajść sprzed dziesięciu lat. Opowiadali jednak o podziemiu przestępczym.

Czterdziestopięcioletnia Agnieszka L., prowadząca od 2009 roku klub nocny, stając wczoraj przed bydgoskim Sądem Okręgowym była pewna, że siedzącego na ławie oskarżonych Maciuli nie zna i nie rozpoznaje z wyglądu.
Sam Maciej B. podczas kolejnej już rozprawy był spokojny. Niedawno sąd przedłużył mu areszt po raz kolejny - jest traktowany jako niebezpieczny więzień. Z celi doprowadzają go na salę antyterroryści, którzy obecni byli także przez całą wczorajszą rozprawę.

O rozliczeniach - nic

Agnieszka L. nie kojarzyła wczoraj w ogóle, po co została wezwana przed sąd. Twierdziła, że nie znała Kamila Ch. - zamordowanego pod Tryszczynem dilera.
- Czy wie pani coś na temat rozliczeń finansowych z udziałem oskarżonego? - pytała sędzia sprawozdawca Barbara Malatyńska. Świadek zaprzeczyła.

Spokojny był

W odczytanych przez sędzię wcześniejszych zeznaniach Agnieszka L. jednak przyznawała, że słyszała o jakimś zabójstwie i że do agencji towarzyskiej przy Kościuszki klientów dowoził Maciulek - byli wśród nich lekarze, sportowcy, jakiś koszykarz. Z zeznań wynikało, że oskarżony, nazywany też Maciulkiem, zachowywał się tam bardzo spokojnie, nie robił awantur.
Wczoraj przed bydgoskim sądem zeznawał także Marcin A. - to dawny didżej dyskoteki Terminal w Sępólnie Krajeńskim. Jednak jego zeznania także niewiele wniosły do sprawy...

Ktoś podpalił auto

Sąd starał się przypomnieć Marcinowi A. zdarzenia sprzed kilku ładnych lat, kiedy jeszcze pracował w Terminalu.
- Był świadek kiedyś pobity? - pytał sąd.
- Była taka sytuacja - potwierdził Marcin A. - Zgłosiłem to na policję, ale sprawę umorzono z powodu niewykrycia sprawców. Wtedy nie wiedziałem, kto i za co mnie pobił, nie miałem takiej wiedzy. Dopiero potem zacząłem się domyślać.
- Czy ktoś z klubu płacił jakiejś innej grupie za ochronę? - dociekał sąd.
- Absolutnie nie wiem, zajmowałem się swoją pracą - stwierdził Marcin A.

Zobacz też:

Jak zeznał, problemy zaczął mieć wtedy, kiedy chciał odejść z Terminala, prowadzonego przez Dariusza M., do innego klubu. - Współpraca z Terminalem układała się coraz gorzej, ale nikt nie rozmawiał ze mną na temat mojego odejścia - sąd odczytywał wcześniejsze zeznania byłego didżeja.
Okazało się, że po pobiciu ktoś podpalił mu samochód, a także oblał czymś łatwopalnym drzwi od mieszkania. Miał też telefony z pytaniami np. „jak tam samochód?” i groźbami przestrzelenia nóg.

Biały proszek

Marcin A. sprzedał spalony samochód na części. Zeznał, że potem mechanik, który demontował auto, znalazł we wnęce na koło zapasowe worek z białym proszkiem, ale wyrzucił go do rowu. - Ja tam w samochodzie niczego takiego nie miałem - podkreślił wczoraj Marcin A.

Kasa dla Maciuli

Trzeci z zeznających wczoraj świadków, kobieta niegdyś skazana na trzy lata więzienia za czerpanie korzyści z prostytucji, też niewiele pamiętała. W jej wcześniejszych zeznaniach pojawiał się jednak Jakub P., prowadzący w Bydgoszczy burdele w mieszkaniach. Kobieta zeznawała, że Jakub P. handlował narkotykami, a jakieś pieniądze przekazywał oskarżonemu Maciejowi B. W domu u rodziców w Bydgoszczy trzymał także broń - pistolet podobny do P-64. „Jakub często spotykał się z Maciulą i rozmawiali o agencjach towarzyskich w mieście” - brzmiały wcześniejsze zeznania świadka.
Sam Jakub P. został wezwany jak siedem innych osób na świadka, ale przysłał e-mail, że przebywa za granicą i wróci w maju.

Największa grupa

W procesie Macieja B. i sześciu innych osób, w tym Tomasza B. ps. Kadafi, w areszcie siedzi tylko Maciula. Jest oskarżony o to, że w ramach rozliczeń z Kamilem Ch., 24-letnim wówczas dilerem narkotykowym pracującym dla Kadafiego, miał go zastrzelić w kwietniu 2009 roku w lesie niedaleko Tryszczyna. Podobno mężczyzna krótko przed śmiercią miał przy sobie ok. 30. tys. zł.

Grupa „Kadafiego” była najpotężniejszą grupą przestępczą w regionie. Prokuratura objęła swoim śledztwem grubo ponad sto osób. Do kieszeni przestępców miało trafić około 22 milionów złotych - z narkotyków, haraczy i prostytucji.

Polub nas na Facebooku

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2017-03-30T12:07:08 02:00, Janina:

Maciulino biedna ,sztywna ,niezłomna ....

Maciulino narobiłaś kłopotów ale sama sobie .

Teraz trzeba będzie siedzieć długie lata .

Nawet jak wyciągniesz swoje wstrętne pyszczydło zza krat ,to kto ciebie przygarnie ?

Do czego ty się Maciulino możesz nadać ??

Nożem możesz straszyć , pyszczydło wykrzywiać w pseudo groźnym grymasie i nastawać na tych słabszych ale tylko psychicznie bo ty Maciulino tytanem nie jesteś , to wiemy wszyscy.

Redakcja powinna opublikować twoje fizys to szanowni czytelnicy zrozumieliby przedstawiane przez prokuraturę zarzuty !!

Twoi koledzy pogrążyli ciebie bo zła i niewdzięczna byłaś maszkaro , ale co tu wymagać od ciebie małpiszonie z granatem .

Twój Pan Tomek bawi się dobrze i już nawet nie wspomnie o tobie szkarado bo byłaś , byłaś ....

Taki epizod w mieście , kolejny pajac do wykorzystania a potem do spacyfikowanie przez organy ...

Lato idzie Maciulino , a ty brzydka istoto gniła będziesz w ciasnej celi dając upust swojemu niezadowoleniu i wyżywając się na współosadzonych produkując kolejne aferki i awanturki .

Kto tobie bublu penitencjarny jeszcze sprzyja , dostajesz jeszcze jakieś pieniądze ,paczki ?

Po sprawie wszystko się skończy ,pozostanie żal i gorycz ......

Mam nadzieję ,że ktoś tobie przekaże te kilka słów zdradziecka i głupio podstępna zarazo .

Chyba bardzo nie lubisz Maciulka, co? ?

A pamietasz Igora? Tez rozjebusa z ich grupy? Wszyscy sie sprzedaja na koniec.

B
Boss
Macius tak mi smutno ze siedzisz
E
EM
A z czym się rozsypał?
S
Szef
A śmieszny panert się rozsypal a teraz wstyd mu zeznawac przed sądem
J
Jam
ogladac te wasze ciężko przeładowane strony z tymi animacjami, bo jak widzę Core2Duo i4Gb pamięci jest za mało, a laptop z "aj five" 8 Gb ram ledwo zipie.
Łącze niby jest 14 Gb/s innych tu nie ma. Czy wy nie przesadzacie?
G
Gość
bo ma jeszcze usłużne UBeckie sądy na zawołanie.
J
Janina
Maciulino biedna ,sztywna ,niezłomna ....
Maciulino narobiłaś kłopotów ale sama sobie .
Teraz trzeba będzie siedzieć długie lata .
Nawet jak wyciągniesz swoje wstrętne pyszczydło zza krat ,to kto ciebie przygarnie ?
Do czego ty się Maciulino możesz nadać ??
Nożem możesz straszyć , pyszczydło wykrzywiać w pseudo groźnym grymasie i nastawać na tych słabszych ale tylko psychicznie bo ty Maciulino tytanem nie jesteś , to wiemy wszyscy.
Redakcja powinna opublikować twoje fizys to szanowni czytelnicy zrozumieliby przedstawiane przez prokuraturę zarzuty !!
Twoi koledzy pogrążyli ciebie bo zła i niewdzięczna byłaś maszkaro , ale co tu wymagać od ciebie małpiszonie z granatem .
Twój Pan Tomek bawi się dobrze i już nawet nie wspomnie o tobie szkarado bo byłaś , byłaś ....
Taki epizod w mieście , kolejny pajac do wykorzystania a potem do spacyfikowanie przez organy ...
Lato idzie Maciulino , a ty brzydka istoto gniła będziesz w ciasnej celi dając upust swojemu niezadowoleniu i wyżywając się na współosadzonych produkując kolejne aferki i awanturki .
Kto tobie bublu penitencjarny jeszcze sprzyja , dostajesz jeszcze jakieś pieniądze ,paczki ?
Po sprawie wszystko się skończy ,pozostanie żal i gorycz ......
Mam nadzieję ,że ktoś tobie przekaże te kilka słów zdradziecka i głupio podstępna zarazo .
G
Gość
Sprawa jest prosta B. siedzi bo reszta się rozjebała na niego i finał co tu pisać.
Frajer ,frajera pogania gangsterzy w dupę jeb...ni.
j
ja
Ekspres jesteście tandetni w tych opisach sprawy berdycha
s
srut
Aga to tak lubi zeznawać, na posterunki i komendy jeździć, znów zeznawać, donosy składać i znów zeznawać. 3 lata za sutenerstwo, to i tak Ci się upiekło, nikt cie na wózek nie zabrał.
c
cezar
do gazu z bydlem ,wraz z ta paniusia siejaca kile na prawo i lewo,i to na tyle
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski