
Karol Świderski (PAOK Saloniki - Grecja)
Grecki PAOK zaczynał w zeszłym sezonie od II rundy kwalifikacyjnej. Tym razem również tak się stanie, z tym że z Karolem Świderskim w ataku. Grecy - tak samo, jak Dinamo - odpadli dosłownie na ostatniej prostej, dlatego musieli zadowolić się grą w Lidze Europy. Tam zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie.

Kamil Biliński (Ryga FC - Łotwa)
W lidze łotewskiej Biliński świętował ze swoją drużyną mistrzostwo pod koniec 2018 roku. Jest to związane z innym systemem rozgrywek, niż u nas. Obecnie w Łotwie mamy już środek sezonu, ale mistrz wystąpi w kwalifikacjach. Ryga FC jest w 26 parze I rundy i zagra o awans z Olimpiją Lublana.

Jarosław Jach (Sheriff Tiraspol - Mołdawia)
Drużyna, do której wypożyczony został Jarosław Jach doszła w zeszłym sezonie do fazy play-off Ligi Europy. Tym razem startuje z tego samego poziomu, co Piast Gliwice, ale ma łatwiejszego przeciwnika (Saburtalo Tbilisi). Jeśli nic się nie zmieni, Jach pomoże drużynie tylko do końca sierpnia, a następnie wróci do Crystal Palace.

Robert Lewandowski (Bayern Monachium - Niemcy)
Mistrz Niemiec ma już z góry zapewniony udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tym razem Robert Lewandowski i spółka będą chcieli poprawić wynik z zeszłego sezonu, jakim była 1/8 finału. Podopieczni Niko Kovaca odpadli wówczas z triumfatorem - Liverpoolem.