https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto już chętny na kąpiel?

Tomasz Skory
Do nocy świętojańskiej zostało jeszcze kilka dni, ale nad jeziorami w podbydgoskich miejscowościach już rozpoczął się sezon kąpielowy.

Do nocy świętojańskiej zostało jeszcze kilka dni, ale nad jeziorami w podbydgoskich miejscowościach już rozpoczął się sezon kąpielowy.

- Woda jest jeszcze dość chłodna, ale już nadaje się do kąpieli - twierdzi Mariusz Wojtkowski, który razem z rodziną wybrał się wczoraj nad jezioro w Chmielnikach.

Nie był jedyną osobą, która zdecydowała się na kąpiel przed oficjalnym rozpoczęciem sezonu. Tradycyjnie czeka się do imienin Jana.

<!** reklama>- W ubiegłą niedzielę odwiedziło nas półtora tysiąca osób. Ludzie zaczęli przyjeżdżać, gdy tylko zrobiło się cieplej. Na plaży i w wodzie zaczynało brakować miejsca - opowiada Andrzej Szkupiński, właściciel kąpieliska.

Nic dziwnego, bowiem na wczasowiczów w Chmielnikach jeszcze przed rozpoczęciem sezonu czeka masa atrakcji. Działa już wypożyczalnia sprzętu wodnego, a dziś rano rozstawiony ma zostać park wodny. Niedługo ma zacząć też działać nowy lokal.

Prohibicja na plaży

- W przyszłym roku będzie jeszcze ciekawiej. Mamy już wydzierżawiony teren pod dwa parki linowe i park dla zwierząt - zapowiada Andrzej Szkupiński. Dodaje, że atutem jest czysta okolica, gdyż na plaży obowiązuje zakaz picia alkoholu i palenia papierosów. Znaleźć za to można kosze na śmieci i toi-toie.

W tym roku czyściej - przynajmniej jak na razie - jest także na plaży w Pieckach. Odpowiada to plażowiczom, którzy wczoraj postanowili zrelaksować się nad jeziorem.

- Specjalnie wziąłem dzień urlopu, aby móc dziś tu przyjechać z rodziną - mówi pan Robert. Jego córka, jako jedna z nielicznych, zdecydowała się na kąpiel. - Woda jest już ciepła. Mała pływała w Bałtyku już w lutym, więc co to dla niej?

Choć koło jeziora działają już budki z jedzeniem, chętnych na zakupy nie było wczoraj zbyt wielu. Plażowicze zdecydowanie częściej pojawiali się w Pieckach z własnym prowiantem.

- Dlaczego mamy płacić niemal dziesięć złotych za zapiekankę, skoro bez problemu możemy rozstawić tu grilla? - mówią reporterowi „Expressu” wczasowicze.

Bez ratownika

Amatorów mniej oficjalnych wypraw można spotkać też w Borównie, gdzie niektórzy omijają łukiem główne kąpielisko i kierują się na niestrzeżone tereny.

- Jestem tu co roku, ale na plażę koło ośrodka nie chodzę. Kwestia finansowa - tłumaczy Sławek. - W zasadzie aż do czerwca jakoś zawsze świeci tu pustkami, a potem nagle zjeżdża się wielu działkowców.

Wybrane dla Ciebie

Szpital Eskulap w Osielsku zaprasza na Dzień Matki ze zdrowiem

Szpital Eskulap w Osielsku zaprasza na Dzień Matki ze zdrowiem

Prezes Orlenu: Celem jest uruchomienie dwóch SMR-ów do 2035 roku

Prezes Orlenu: Celem jest uruchomienie dwóch SMR-ów do 2035 roku

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski