Transfery w PKO Ekstraklasie. Największe zarobki
Na transferach zarobiła dokładnie połowa klubów PKO Ekstraklasy. Wpływy z tego tytułu mogą liczyć księgowe Cracovii, Górnika Zabrze, Legii Warszawa, Piasta Gliwice, Radomiaka Radom, Ruchu Chorzów, Stali Mielec, Śląska Wrocław oraz Widzewa Łódź.
Zdecydowana większość zarobiła na sprzedaży piłkarzy do zagranicznych lig. Zdarzyły się jednak też nietypowe przypadki. Ruchowi i Stali zapłaciła... trzecioligowa Wieczysta Kraków, decydując się na Tomasza Swędrowskiego, Konrada Kasolika czy Michała Trąbkę.
Legia w zimowym okienku sprzedała Bartosza Slisza i Ernesta Muciego, dzięki czemu wyśrubowała pojedynczy rekord i rekord okienka. Zarobiła mniej więcej tyle, ile wynosi roczny budżet klubu z środka tabeli Ekstraklasy.
Największe zarobki na transferach. Ranking Ekstraklasy
Zawsze w tego typu przypadkach coś odbywa się jednak kosztem czegoś innego. I tak dla przykładu Legia walcząca o mistrzostwo oraz napisanie historii w Lidze Konferencji straciła swoje "płuca" w środku pola, a także kreatywność w ofensywie, bo tym odznaczali się wspomniani zawodnicy.
Co jeszcze przed nami? Być może transfer Kajetana Szmyta, choć już nie za tyle, ile Warta Poznań gotowa była oczekiwać w grudniu. Według WP Sportowe Fakty ewentualna kwota na pewno nie przekroczy 1 mln euro i może wynieść zaledwie 600 tys. euro (plus gwarancja procentów od następnej transakcji).
TRANSFERY w GOL24
Walentynki u piłkarzy reprezentacji Polski. Lewandowski wręc...
