Kto chce zarobić na wodomierzach?

Na Wzgórzu Wolności spółdzielnia BSM wymienia liczniki wody. Mieszkańcy pytają, co stanie się ze starymi wodomierzami?

<!** Image 3 align=none alt="Image 213997" sub="Fot. Adam Zakrzewski">

W mieszkaniach należących do Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej od maja trwa wymiana wodomierzy.

Po wymianie jest już część mieszkań przy ul. Bałkańskiej, Beskidzkiej i Czeskiej. Ich mieszkańcy zastanawiają się, co spółdzielnia zrobi ze zdemontowanymi licznikami. Demontażem i instalacją zajmuje się firma ISTA.

- Mieszkam przy ulicy Czeskiej, wymieniane tutaj są wodomierze. Jak się okazuje, starych nie będziemy mogli zatrzymać u siebie, chociaż w comiesięcznych rachunkach, które dostajemy, widnieje rubryczka z napisem: „opłata za wodomierz”. Dlaczego więc nie możemy zatrzymać liczników, skoro co miesiąc za nie płacimy? - pyta nasz Czytelnik.

<!** reklama>

Jak się dowiedzieliśmy, wodomierze zawierają cenne kruszce. Zapytaliśmy w jednym z bydgoskich skupów złomu, ile może kosztować wodomierz i co wchodzi w jego skład.

- Cena zależy od tego, jakiego rodzaju jest to urządzenie. Jeżeli zbudowane jest ze stali, to klient dostanie 70 groszy za kilogram. Natomiast za wodomierz, w którego skład wchodzą metale kolorowe, można dostać dużo, dużo więcej. W wodomierzach często bowiem znajduje się mosiądz, a za kilogram tego kruszcu płacimy 12,5 zł - informuje pracownica jednego z bydgoskich skupów złomu.

Gdyby ktoś chciał sprzedać jeden licznik, nie zarobi nic. Jednak jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż wodomierze wymieniane będą w kilkudziesięciu mieszkaniach, to w przypadku kilkudziesięciu urządzeń, ich sprzedaż mogłaby się opłacać.

Mieszkanie naszego Czytelnika należy do Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Zapytaliśmy zatem w spółdzielni, co stanie się ze zdemontowanymi urządzeniami. - Wodomierzy nie pozostawimy mieszkańcom. Liczniki zostaną najpierw odczytane przez spółdzielnię i po demontażu przekazane do administracji. Zamontujemy mieszkańcom nowoczesne liczniki, a stare trafią do nas - mówi Janusz Marczak z działu technicznego Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

A co z jedną ze składowych opłat na rachunku, o których mówi nasz Czytelnik?

- W rachunku comiesięcznym, który trafia do mieszkańców, rzeczywiście widnieje opłata za wodomierz, ale tu chodzi nie o te stare urządzenia, ale o nowe liczniki. Za stare wodomierze mieszkańcy nie płacili, dlatego one trafią do nas - twierdzi Janusz Marczak z BSM.