MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto chce miasta bez przywódców?

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
W poniedziałek do bydgoskiego urzędu trafi ponad tysiąc podpisów bydgoszczan, którzy nie chcą sprzedaży KPEC. A to oznacza, że radni będą musieli ponownie zająć się tym tematem.

W poniedziałek do bydgoskiego urzędu trafi ponad tysiąc podpisów bydgoszczan, którzy nie chcą sprzedaży KPEC. A to oznacza, że radni będą musieli ponownie zająć się tym tematem.

Grupa bydgoszczan zrzeszona w organizacjach społecznych zbierała podpisy tych, którzy sprzeciwiają się sprzedaży Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jak się dowiedzieliśmy, inicjatorzy akcji zebrali wymagane 1000 podpisów - listy przekażą do Urzędu Miasta Bydgoszczy w poniedziałek. Radni zatem będą musieli ponownie zająć się prywatyzacją przedsiębiorstwa. Przypomnijmy, o społeczne poparcie, tym razem dla referendum w sprawie odwołania prezydenta miasa, zabiega także inna grupa.

<!** reklama>- Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że nie wolno ujawniać liczby zebranych podpisów - wyjaśnia Bartosz Truszczyński, rzecznik inicjatorów. - Wydaliśmy dużo kart, jest na nich miejsce na 20.340 podpisów.

Wczoraj o poparciu idei referendum poinformował WZZ „Solidarność-Oświata”.

- Nie zgadzamy się z polityką pana prezydenta. Uważamy, że szkodzi miastu - oświadczył Sławomir Wittkowicz. - Polska do 2013 roku ma jedyną szansę na rozwój. Jeśli niczego nie zmienimy, Bydgoszcz będzie się staczać. Dlatego apeluję do członków naszego związku, by poparli inicjatorów referendum podpisując się na liście.

Wcześniej o wspieraniu inicjatorów referendum mówili liderzy bydgoskiego SLD.

Kilka dni temu wyszedł także drugi numer biuletynu „Bydgoszczy Walczącej”. Prócz listy kolejnych wad rządów Konstantego Dombrowicza, jego autorzy opublikowali odezwę. Czytamy w niej m.in.: „Chcemy normalnej Bydgoszczy. Miasta bez przywódców, którzy własne ego stawiają ponad interes mieszkańców(...)”.

W mieście działa także grupa zwolenników prezydenta Konstantego Dombrowicza. „Rozwojem dla Bydgoszczy” kieruje Henryk Pulchny, który przed laty ubiegał się o mandat radnego z listy Bydgoskiej Ligi Rodzin Bogdana Dzakanowskiego (dziś doradca prezydenta).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!