Do zdarzenia doszło około godz. 23, przy domu handlowym Jubilat, tuż za zjazdem z Mostu Dębnickiego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, Beata Szydło wyjeżdżała z ulicy Zwierzynieckiej na Aleje Trzech Wieszczów. Miała zieloną strzałkę. Nie zachowała jednak stosownej ostrożności, a zamiast wjechać na prawy pas, skierowała się od razu na lewy. To wtedy na tył jej pojazdu najechał van (opel combo), który następnie uderzył w latarnię.
Po kolizji na miejscu pracowały służby, kierowca vana został ranny w kolano, które mu opatrzono. Kierowcy byli trzeźwi.
Wiadomo, że samochód, którym poruszała się Beata Szydło miał oświęcimskie rejestracje, a także oznaczenie członka Parlamentu Europejskiego - donosi TVN24.
Beata Szydło przebywała w niedzielę w Krakowie, ponieważ brała udział w mszy świętej na Wawelu i - wraz z prezesem Jarosławem Kaczyńskim i innymi politykami PiS - odwiedziła grób pary prezydenckiej - Lecha i Marii Kaczyńskich.
- Ohydztwa, które kazali nam jeść w dzieciństwie. Pamiętacie?
- Trwa budowa prywatnego akademika, zajrzeliśmy do środka
- Szkieletor zmieni się nie do poznania [ZDJĘCIA]
- Imponująca budowa zakopianki, wkrótce nią pojedziemy!
- W te miejsca polecisz z Krakowa za mniej niż 100 zł
- Kolejki do lekarzy. Tyle poczekasz na wizytę, badanie i operacje w Małopolsce