Bydgoski zespół po dwóch zwycięstwach na własnym parkiecie z nadziejami wybiera się do Lublina.
<!** Image 2 align=none alt="Image 170450" sub="Mateusz Bierwagen (z lewej) i Dorian Szyttenholm w obu spotkaniach ze Startem Lublin w Bydgoszczy zaprezentowali świetną formę Fot. Tadeusz Pawłowski">KPSW Astoria w miniony weekend pokonała Start 92:71 (sobota) oraz 79:71 (niedziela) i wyrównała stan rywalizacji w play out I ligi na 2-2. W obu spotkaniach bydgoszczanie zaprezentowali wreszcie grę, która mogła się podobać. Z kolei ich rywale - zwłaszcza w pierwszym pojedynku - nieco chyba zlekceważyli drużynę czarno-czerwonych.
- Moi zawodnicy nie byli przygotowanie mentalnie do tego meczu - tłumaczył się w minioną sobotę trener gości, Dominik Derwisz.
Na to, że rywale mogą zlekcewazyć „Astę”, nie ma co liczyć. Dla obu ekip będzie to walka o przetrwanie, bowiem przegrany spadnie do II ligi.
<!** reklama>- Po dobrych meczach u siebie jedziemy do Lublina w bojowych nastrojach. Mam już do dyspozycji wszystkich zawodników. Po kontuzjach do normalnego cyklu treningowego wrócili Łukasz Paul i Piotr Robak - powiedział Jarosław Zawadka, trener „Asty”.
Przy tak wyrównanym poziomie nikt chyba nie podejmie się wskazać faworyta niedzielnej konfrontacji (początek o godz. 18.00). My oczywiście trzymamy kciuki za „Astę”
Także w pozostałych parach rywalizacja play out jest równie zacięta - każda z drużyn wygrała po dwa mecze. W sobotę rozegrane zostaną decydujące pojedynki: SKK Siedlce - Polonia 2011 Warszawa i AZS Radex Szczecin - GKS Tychy. W I lidze już wcześniej utrzymał się Znicz Pruszków, bo jego rywal - Górnik Wałbrzych - został przez PZKosz. pod koniec rundy zasadniczej wykluczony z rozgrywek.
Najlepsze piątki I ligi
Aleksander Lichodzijewski i Wojciech Żurawski (obaj Sportino) znaleźli się w najlepszych piątkach I ligi sezonu 2010/2011. Głosowało 16 trenerów. Uznania w oczach szkoleniowców nie znalazł, niestety, żaden z graczy KPSW Astorii.
4Pierwsza piątka: Grzegorz Mordzak (Asseco Prokom II), Piotr Pamuła (AZS Politechnika Warszawska), Marek Piechowicz (MKS Dąbrowa Górnicza), Aleksander Lichodzijewski (Sporino Inowrocław) i Tomasz Wojdyła (Asseco II).
4Druga piątka: Radosław Basiński (MKS), Michał Jankowski (Polonia 2011 Warszawa), Mateusz Ponitka (AZS PW), Wojciech Żurawski (Sportino) i Adam Lisewski (MKS).
Pluta zawiesza buty na kołku
Wczoraj 37-letni Andrzej Pluta oficjalnie ogłosił zakończenie kariery. Przez ostatnie sześć lat występował w Anwilu Włocławek (wcześniej także w sezonie 2002/2003, w którym zdobył mistrzostwo Polski). Grał również w Rudzie Śląskiej, Bytomiu, Słupsku, Pruszkowie, Sopocie i Zgorzelcu. Był wielokrotnym reprezentantem Polski (97 meczów - 1194 pkt). Z gry w kadrze zrezygnował w 2007 roku po mistrzostwach Europy. Występował na pozycjach 1-2. Znany był przede wszystkim jako świetny strzelec - zarówno z dystansu, jak i z linii rzutów wolnych. W lidze zadebiutował w 1991 roku. W ekstraklasie zdobył łącznie 8525 pkt w 591 spotkaniach (śr. 14,4).
W Łodzi nie zagrają
Władze PLKK wydały zgodę na dość kuriozalną prośbę łódzkich klubów - ŁKS i Widzewa. W sobotę miało dojść do ostatniego pojedynku obu drużyn, walczących w grupie play out ekstraklasy koszykarek. Jako że ŁKS już stracił szansę na utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek, a Widzew zapewnił sobie pozostanie, nikt w Łodzi nie był zainteresowany, by do tego pojedynku doszło. W tej sytuacji obie strony zaoszczędziły sobie niepotrzebnych - ich zdaniem - wydatków i zakończyły sezon.
