https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kosmiczna komercja

Tadeusz Oszubski
Dotychczas lotami w kosmos i związanym z tym biznesem zajmowały się agencje kosmiczne finansowane przez rządy. Teraz eksploracją przestrzeni okołoziemskiej zajmą się prywatne firmy.

Dotychczas lotami w kosmos i związanym z tym biznesem zajmowały się agencje kosmiczne finansowane przez rządy. Teraz eksploracją przestrzeni okołoziemskiej zajmą się prywatne firmy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 146852" sub="Richard Branson
ze swoim Virgin Space Ship Enterprise, pierwszym prywatnym statkiem kosmicznym">Pierwszy człowiek w kosmosie, Jurij Gagarin, znalazł się na orbicie Ziemi 12.04.1961 r. Kolejne cztery dekady podboju kosmosu były wynikiem militarnej rywalizacji między USA i ZSRR. W tym czasie przestrzeń okołoziemska podzielona była pomiędzy te dwa mocarstwa. Gdy zmienił się układ sił politycznych i zakończyła się zimna wojna, klub państw kosmicznych zaczął się gwałtownie rozrastać.

Dziś kosmos przechodzi w prywatne ręce. Przypieczętowały to władze USA. W tym roku administracja prezydenta B. Obamy skreśliła z budżetu fundusze na program wznowienia lotów załogowych na Księżyc, gdzie USA miały wrócić w 2020 r. Poza tym znacznie okrojono finansowanie nowej rakiety nośnej „Ares I” oraz kapsuły kosmicznej „Orion”, która miała zastąpić wysłużone wahadłowce.

<!** reklama>Co zaskakujące, zarówno NASA, jak i rosyjska agencja badania kosmosu Roskosmos, zrezygnowały w tym samym czasie z dalszej budowy promów kosmicznych, takich jak Discovery czy Burian. - Doświadczenie eksploatacji wahadłowców wykazało, że statki takie nie są wystarczająco efektywne i mają kosztowną technologię - oświadczył pod koniec grudnia 2009 r. Anatolij Perminow, dyrektor Roskosmosu.

Role NASA i Roskosmosu stały się więc mocno ograniczone. Do końca tego roku zakończą się loty amerykańskich wahadłowców na ISS i stacja będzie z rzadka obsługiwana jedynie przez bezzałogowe ATV oraz przestarzałe rosyjskie kapsuły „Sojuz”. Zaskakujące jest więc, że Virgin Galactic, spółka miliardera Richarda Bransona, postawiła właśnie na produksję i eksploatację wahadłowców.

Firma ta, założona w 2004 r., działa kompleksowo. Zaprojektowała i zbudowała samolot nośny, statek kosmiczny, a nawet własny kosmodrom. W lipcu 2009 r. zaprezentowała oryginalny dwukadłubowy samolot „White Knight Two”, który ma służyć do wynoszenia w górne warstwy atmosfery statków kosmicznych „Virgin Space Ship”(VSS). Pierwszy z nich, o nazwie „Enterprise”, pokazano światu w grudniu 2009 r.

Program budowy VSS może wyznaczyć początek ery komercyjnych lotów kosmicznych.

Od 2 lat w miejscowości Upham w stanie Nowy Meksyk trwa budowa kosmodromu. Virgin Galactic do spółki z władzami stanowymi zainwestowały w ten obiekt ponad 200 mln dolarów. Będzie tam 3-kilometrowy pas startowy, terminal kosmiczny oraz hangary. Budowę następnego kosmodromu Virgin Galactic zaplanowała w Dubaju. Trwają też rozmowy w sprawie lokalizacji innego kosmodromu w Europie, przypuszczalnie w Wielkiej Brytanii lub Szwecji.

Największym osiągnięciem Virgin Galactic jest statek kosmiczny VSS. Mimo że (podobnie jak wcześniej zrobili to Rosjanie), NASA nie zamierza już budować wahadłowców i przestanie wysyłać je w kosmos, VSS stanowi miniaturową wersją takich pojazdów. Jedną z innowacji w konstrukcji mierzącego 18 metrów „Virgin Space Ship Enterprise” jest zmienna geometria skrzydeł, dzięki czemu w trakcie powrotu na Ziemię pojazd ten zachowuje się jak zwyczajny samolot. Innowacyjne jest też rozwiązanie problemu wynoszenia VSS w górne warstwy atmosfery - zadanie to spełnia niezwykły dwukadłubowy samolot „White Knight Two”. Trwa już budowa kolejnych VSS (do eksploatacji ma trafić 5 sztuk) oraz „White Knight Two” (2 egzemplarze).

Zbudowany z lekkich materiałów kompozytowych i wyposażony w hybrydowy silnik rakietowy, „Virgin Space Ship” jest w praktyce samolotem rakietowym. Osiąga pułap 110 km. Planuje się, że turystyczny lot będzie trwał ok. 2,5 godz., a pobyt na orbicie Ziemi - ok. 6 minut. Na pokładzie jest miejsce dla 2 pilotów i 6 osób, które mogą podziwiać widoki i doświadczyć kilku minut stanu nieważkości za 200 tys. dolarów od głowy. Już dziś czeka w kolejce ponad 300 chętnych. Pierwsze loty turystyczne mają odbyć się na przełomie lat 2011 i 2012.

Virgin Galactic oprócz lotów pasażerskich zamierza wykorzystywać VSS do wynoszenia satelitów telekomunikacyjnych i prowadzenia komercyjnych badań naukowych na orbicie Ziemi. Na tym polu nie bez znaczenia jest fakt podpisania w lutym 2007 r. umowy o współpracy między NASA a Virgin Galactic.

VSS ma na razie ograniczony zasięg. Nie poleci na ISS, na Księżyc ani na Marsa. Można jednak mieć pewność, że Virgin Galactic nie poprzestanie na tym statku. Tym bardziej że udziałami w kosmicznym rynku interesują się już inne prywatne firmy.

Fakty

Państwa w kosmosie

Podbój kosmosu stał się celem dla Unii Europejskiej (Europejskiej Agencji Kosmicznej) oraz Indii i Japonii. Największe osiągnięcia na tym polu mają Chiny - przeprowadziły już loty załogowe na orbitę Ziemi. Ostatnio do klubu państw kosmicznych dołączył Iran. Na początku lutego br. wystrzelił na orbitę Ziemi rakietę Kawoszgar-3 z kapsułą przenoszącą żywe zwierzęta: szczura, żółwie i dżdżownice.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski