https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontrakt terytorialny dla województwa kujawsko-pomorskiego przyjęty. Dziś dokument podpisze Ewa Kopacz

Sławomir Bobbe
Ważne dla regionu rzeczy podpisuje się w Ostromecku. Tak było z ZiT-ami, tak będzie też z kontraktem terytorialnym. Na zdjęciu Rafał Bruski i Piotr Całbecki
Ważne dla regionu rzeczy podpisuje się w Ostromecku. Tak było z ZiT-ami, tak będzie też z kontraktem terytorialnym. Na zdjęciu Rafał Bruski i Piotr Całbecki Tomasz Czachorowski
Rada Ministrów przyjęła na wczorajszym posiedzeniu kontrakt terytorialny dla województwa kujawsko-pomorskiego.

Dziś do Bydgoszczy przyjechać ma premier RP Ewa Kopacz, która przekaże wyrazy poparcia urzędującemu prezydentowi i przede wszystkim uczestniczyć będzie w podpisaniu w Ostromecku kontraktu terytorialnego.

Zwłoka w podpisaniu dokumentu nastąpiła z powodu listu prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego do minister, w którym zaapelował o odrzucenie w takim kształcie dokumentu. - Nie dostaliśmy od marszałka ostatecznej treści kontraktu terytorialnego, pomimo składanych wniosków. Wielokrotnie wnioskowaliśmy o poinformowanie nas o priorytetach, które marszałek zamierza zastosować przy negocjacjach z rządem. Nigdy ich nie otrzymaliśmy - uzasadniał sprzeciw Rafał Bruski.
[break]

W poniedziałek do swojego gabinetu zaprosiła prezydenta Bydgoszczy i marszałka województwa Piotra Całbeckiego Maria Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju. Tam doszło do przełomu, a prezydent Bruski otrzymał obietnice, które na tym etapie rozwiały przynajmniej część jego wątpliwości.

Pani minister się zaangażowała

- Pani minister osobiście zajęła się sprawą. Spotkanie odbyło się przecież w związku z wystąpieniem prezydenta Bydgoszczy. Przeniesienie znacznej części projektów na listę podstawową nastąpi po zakończeniu negocjacji programów krajowych z Komisją Europejską. Takie są wymogi formalne Unii, które dotyczą wszystkich kontraktów terytorialnych. Osobiste zaangażowanie pani minister daje Bydgoszczy gwarancję odpowiedniego do potencjału miasta dostępu do środków unijnych - zapewnia Piotr Kurek, dyrektor Biura Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Oficjalny komunikat wydany po spotkaniu mówi że „we wspólnej ocenie na szczególne podkreślenie zasługują inwestycje w zakresie infrastruktury drogowej. Szczegółowo przedyskutowano zgłoszony do kontraktu pakiet krajowych zadań drogowych, proponowany do realizacji na obszarach miejskich, z indywidualnym odniesieniem się problematyki miasta Bydgoszczy w tym zakresie”.

Czy Bydgoszcz coś zyskała?

Ustalono, że z pakietu projektów drogowych miasta Bydgoszczy opisanego jako przedsięwzięcia pn. „Poprawa dostępności komunikacyjnej miasta Bydgoszczy”, za priorytetowe uznaje się zadanie dotyczące połączenia miasta z drogą S5 - dojazd drogą krajową do węzła Pawłówek na drodze S5 w ciągu ulicy Grunwaldzkiej i Kamiennej.

Bydgoski samorząd zdziwiony był brakiem dofinansowania dla Młynów Rothera, a była to jedna z czterech najważniejszych inwestycji wskazanych do kontraktu przez prezydenta. Marszałek twierdził, że w ramach kontraktu nie będzie można finansować tego typu projektów. Być może jednak znajdzie się rozwiązanie i tego problemu.

- Na spotkaniu omówiono możliwe warianty realizacji i finansowania projektu, dotyczącego zagospodarowania Młynów Rothera w Bydgoszczy. Dalsze działania w tej sprawie zostaną podjęte wspólnie po zakończeniu negocjacji programów krajowych z Komisją Europejską - głosi oficjalny komunikat.

Na liście warunkowej z kolei najwyżej znajdą się - czym była zainteresowana Bydgoszcz - inwestycje drogowe. Jeśli nastąpią jakieś przesunięcia, to one najszybciej wskoczą na listę podstawową.

Na spotkaniu w ministerstwie sporządzono aneks, który uwzględniał bydgoskie zastrzeżenia do kontraktu. To z kolei sprawiło, że Bydgoszcz cofnęła swoje zastrzeżenia do dokumentu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wiocha
Torun dostanie fige z makiem bo tylko to mu sie nalezy.
b
bogys
Torun nie dostanie juz anu jednego grosza. Wszystko musi byc dla Bydzi zebysmy mieli S5 bo nam sie nalezy a wiochom nie.
j
juras
czemu nie? wiadomo gdzie jest miejsce tej bydg..., wielka wies nie nadaje sie na stolicę województwa
k
kopernic
i tak ma być
S
Ski
Wreszcie ktoś pokazał Całbeckiemu gdzie jego miejsce. BRAWO !
M
Marek
Gdyby prezydentem był Dombrowicz byśmy przed Toruniem klęczeli. Wszystko sobie wyobrażam tylko nie powrót do tamtych mrocznych czasów.
K
Kontrakt dla Torunia
Bydgoszcz nie dostanie pieniędzy na Młyny Rothera i Camerimage Center. Natomiast Toruń oprócz istniejącej A1 na Gdańsk, A1 na Łódź ma mieć wybudowane drogi: S10 na Warszawę, S10 na Szczecin, DK15 o standardzie S na Olsztyn, DK15 na Poznań, DK91 na Chełmno oraz północną bezkolizyjną obwodnicę Torunia. Wszystkie drogi mają być budowane wokół stolicy woj. Torunia.Jak to się ma do zrównoważonego rozwoju całego województwa.
t
tylko MB i Cyprys
Chyba żartujesz?... KonDom cały toruński, kiedy jemu zależało na Bydgoszczy?
t
tylko MB
Bydgoszcz w 1-ZIT z pasożytem? Z czego się tutaj cieszyć? Nie dla Dombrowicza ,nie dla Bruskiego i ich zaplecza.
b
bydziol
Jak widac skoro nie bylo w nim zmian ten kontrakt dalej faworyzuje Torun. Jeszcze jeden powod aby nie wybierac Bruskiego. Mam nadzieje ze zarowno Dobrowicz czy Cyprys bez wzgledu ktory zostanie przyszlym prezydentem wymusi korzystne zmiany dla nas w tym dokumencie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski