Towarzystwo Miłośników Ziemi Świeckiej organizuje konkurs fotograficzny o tematyce przyrodniczo-krajoznawczej, pod patronatem burmistrza Tadeusza Pogody
<!** Image 2 align=right alt="Image 128947" sub="Organizatorzy liczą na zdjęcia z miejsc, które dotąd były znane tylko nielicznym mieszkańcom powiatu świeckiego Fot. Marek Wojciekiewicz
">- Nasz konkurs kierujemy przede wszystkim do tych, którzy fotografią zajmują się amatorsko - mówi Mirosław Sejkowski, prezes TMZŚ. - Już samo hasło przewodnie - „Ciekawostki przyrodnicze Ziemi Świeckiej” - wyjaśnia na jakich fotogramach zależy nam najbardziej. Okolice Świecia pełne są takich niezwykle urokliwych zakamarków, do których najlepiej dotrzeć pieszo lub na rowerze. Liczymy też na udział osób, które w naszym powiecie spędzały wakacje. Ich świeże spojrzenie może wiele wnieść do wystawy, która powstanie z wyróżnionych prac - dodaje nasz rozmówca.
<!** reklama>Jak podkreśla Mirosław Sejkowski, pierwsze zdjęcia już wpływają. Przypomnijmy, że można je nadsyłać do 20 września pod adresem TMZŚ (skrytka pocztowa 42) lub złożyć osobiście w Izbie Regionalnej Ziemi Świeckiej przy ulicy Kopernika 2. Każdy uczestnik może przedłożyć 5 prac nigdzie dotąd niepublikowanych o formacie 15x20 cm. Do zdjęć opatrzonych godłem należy dołączyć zaklejoną kopertę, z tym samym godłem, zawierającą imię, nazwisko, adres i wiek autora. Dołączona powinna być też informacja, gdzie i kiedy zdjęcie zostało wykonane. Jest o co walczyć, bo główna nagroda w konkursie to 500 złotych.
<!** Image 3 align=right alt="Image 128947" >- Mamy nadzieję, że na nasz konkurs wpłyną fotografie pokazujące słabo dotąd znane miejsca naszego powiatu - mówi Mirosław Sejkowski. - Średniowieczny zamek w Świeciu i mennonicka chata w Chrystkowie to tradycyjnie najczęściej eksploatowane motywy we wszystkich poprzednich organizowanych przez nas konkurach. Spodziewam się, że w tegorocznej edycji zobaczymy też inne, równie interesujące miejsca.
Sporo szans na wykonanie efektownego zdjęcia dają uczestnikom ciekawostki przyrodnicze. Nie potrzeba wiele szczęścia, by podczas porannej wędrówki po okolicznych lasach spotkać dziką zwierzynę leśną. Warte utrwalenia są też rzadkie, niewystępujące gdzie indziej gatunki roślin, takie jak trawa Ostnica Jana, czy osiągające gigantyczne rozmiary, okazy skrzypów.