Bezpłatne parkowanie w strefie obowiązuje od 1 lipca ubiegłego roku. Bydgoszcz nie miała wyjścia, bo sądy kwestionowały pobieranie opłat w strefie płatnego parkowania w soboty.
Po kilku miesiącach od tamtej decyzji, drogowcy nie mają powodów do zadowolenia.
Darmowe parkowanie w strefie, co było do przewidzenia, sprawiło, że do centrum Bydgoszczy chętniej jeździmy samochodami. Szczególnie w podstrefie A, ścisłym centrum jest jeszcze większy tłok, a kierowcy zostawiają swoje auta na dłużej niż w czasach, kiedy w soboty jeszcze obowiązywały opłaty. Pokazały to badania, jakie przeprowadzono w zarządzie dróg miejskich po kilku miesiącach bezpłatnego parkowania w soboty.
Czytaj też: Koniec Strefy Płatnego Parkowania w soboty. Śródmieściu zagrożą korki?
W podstrefie A wskaźnik wykorzystania powierzchni parkingowej wzrósł aż o 32 procent: ze średnio 58 procent do 77 procent. To oznacza, że w ścisłym centrum miasta jeszcze trudniej niż kiedyś o wolne miejsce do parkowania. Drogowców martwi też jeszcze jedna rzecz - wzrosło tzw. natężenie obszarowe. Kierowcy krążą po strefie w poszukiwaniu miejsca. O 15 proc. wzrosła też liczba pojazdów w podstrefie A.
SPRAWDŹ NASZ FANPAGE O STUDNIÓWKACH! TAM ZNAJDZIESZ NAJŚWIEŻSZE ZDJĘCIA
- Wolelibyśmy, żeby bydgoszczanie wybierali komunikację miejską, tym bardziej, że Śródmieście jest coraz lepiej skomunikowane z pozostałymi częściami miasta - uważa zastępca dyrektora ds. transportu Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, Rafał Grzegorzewski. - Nie mówiąc już o tym, że im więcej samochodów, tym większe zanieczyszczenie powietrza.
- Odnotowaliśmy też duży spadek parkowania do 15 minut, wzrosła za to liczba pojazdów parkujących powyżej godziny - wyjaśnia Rafał Grzegorzewski. Kierowcy zatem jeszcze dłużej niż kiedyś blokują miejsca parkingowe w centrum Bydgoszczy.
Co ciekawe, dużych zmian nie zauważono w podstrefie B. - Tam wskaźniki utrzymały się na zbliżonym poziomie sprzed zniesienia opłat w soboty. To naszym zdaniem oznacza, że część pojazdów przeniosła się do podstrefy A, a ich miejsca zajęły nowe samochody - mówi dyrektor Grzegorzewski.
Zniesienie opłat w soboty ma też wymiar finansowy. Przed 1 lipca 2016 roku roczne wpływy z sobotniego parkowania wynosiły ok. 550 tysięcy złotych. Odkąd wprowadzono zmiany, w skali miesiąca do kasy zarządu dróg nie wpływa około 45 tysięcy złotych.
Zobacz też:
Bydgoszcz ma swoją pierwszą papugarnię [CENNIK, GODZINY OTWARCIA]