https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec pracy zdalnej. Wracamy do firmy i do normalności po pandemii też wracamy

Katarzyna Piojda
Po poluzowaniu obostrzeń wracamy do stacjonarnej pracy.
Po poluzowaniu obostrzeń wracamy do stacjonarnej pracy. Łukasz Kaczanowski/zdjęcie ilustracyjnbe
Słabnący koronawirus wreszcie pozwala nam wrócić do w miarę normalnego życia. I do pracy w biurze tak samo.

Zobacz wideo: Kolejne luzowanie obostrzeń. Zobacz, co się zmieni!

- Od początku czerwca bieżącego roku nasi pracownicy administracji wrócili do pracy stacjonarnej na uczelni – mówi Tomasz Zieliński, rzecznik Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Dodaje: - Wykładowcy nadal jednak pracują zdalnie. Mamy nadzieję, że w październiku, czyli w nowym już roku akademickim 2021/2022, pandemia pozwoli wrócić także im oraz studentom na uczelnię.

Sytuacja sprzed pandemii

W Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Toruniu też praca przypomina tę sprzed covidowych czasów.

- Właściwie jedynie pod koniec marca, cały kwiecień i w maju 2020 roku pracowaliśmy zdalnie ze względu na obostrzenia – wspomina Bożena Miler, rzecznik MOPR. - Pełniliśmy także stacjonarne dyżury. Kolejne miesiące przebiegały nam na pracy zdalnej bądź hybrydowej. Od czerwca br. obowiązki wykonujemy zupełnie w taki sam sposób, jak było to przed pandemią.

Bywały i takie rozwiązania: - U nas dział serwisu i logistyki od początku pandemii łącznie przez maksymalnie miesiąc działał zdalnie - przyznaje pracownik firmy informatycznej z Bydgoszczy. - To było wiosną zeszłego roku, w pierwszych, wtedy zdawało się najtrudniejszych tygodniach, w jakich pojawił się koronawirus. Potem wprowadzono nam system zmianowy: część osób przychodziła do firmy rano, część po południu. To dlatego, żeby było luźniej. Dzisiaj pracujemy normalnie, wszyscy na miejscu.

Wyjście z domu

Zdaje się, że wszędzie życie wraca do normalności, a pracownicy - do biur. Rok temu w marcu zdania na temat pracy z domu były podzielone. Zwolennicy mówili o wygodzie: że zaoszczędzą na dojazdach do siedziby i połączą obowiązki służbowe z domowymi. Przeciwnicy argumentowali, że nie da się połączyć pracy z domu z tym, co trzeba zrobić w domu. Na dodatek wzrosną rachunki za prąd i wodę, a pracodawca do nich nie dopłaci. Ci drudzy przekonali się do pracy zdalnej. Dziewięć na dziesięć osób pracujących zdalnie w trakcie pandemii chce kontynuować ten model po jej zakończeniu. Tymczasem połowa polskich pracodawców wciąż waha się nad wprowadzeniem home office na stałe.

Na razie preferowaną formą jest praca hybrydowa, czyli częściowo zdalna, częściowo stacjonarna. Ponad 70 procent firm przewiduje powrót do biura w 2021 roku. Najszybciej powrócą te pracujące właśnie hybrydowo. Co 3. przedsiębiorstwo podało już termin powrotu. Ponad połowa firm zamierza zapewniać pracownikom te same benefity co przed pandemią. Oto główne wnioski, płynące z raportu „Powrót firm do biura a pandemia COVID-19”, przygotowanego przez Dailyfruits.

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii przedstawiło projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który wprowadza na stałe regulacje o pracy zdalnej. - Proponujemy doprecyzowanie szczególnie kwestii związanych z rozliczaniem kosztów czy zwiększaniem wymiaru pracy zdalnej wykonywanej okazjonalnie, na wniosek pracownika, z wyłączeniem szeregu obowiązków po stronie pracodawcy - zaznacza Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan. - W przypadku wniosków, oświadczeń (za wyjątkiem rozwiązania umowy) czy informacji wymaganych przepisami Kodeksu pracy, postulujemy odejście, nie tylko w odniesieniu do pracy zdalnej, od formy pisemnej na rzecz postaci papierowej czy elektronicznej.[

Kadra w komplecie, czyli koniec home office

W wybranych branżach jeszcze parę tygodni temu praca zdalna odbywała się nawet w branżach, w których nie było to do pomyślenia, choćby w gabinetach dentystycznych. - Oczywiście pani doktor i jej asystentka pokazywały się w pracy normalnie. Jestem rejestratorką, pracowałam zdalnie. W czerwcu do nich dołączyłam - mówi bydgoszczanka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

U mnie nadal jest zdalna praca z czego jestem zadowolona, nie muszę tracić czasu na zbędne dojazdy. Rano tę godzinę wykorzystuje na włączenie irobota, zrobienia prania i inne podobne obowiązki.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski