Zobacz wideo: Budowa linii tramwajowej na JAR

Miała koszyk z grzybami, była zdezorientowana, a kontakt z nią był utrudniony, ale była przytomna. W takim stanie w niedzielę, 30 października, rano odnaleziono starszą kobietę, której poszukiwania trwały od czwartku.
Przypomnijmy: funkcjonariusze z komisariatu na Rubinkowie w Toruniu prowadzili poszukiwania 68-letniej mieszkanki miasta. Nocą z czwartku na piątek jej rodzina zgłosiła zaginięcie. Kobieta właśnie w czwartek (27 października) około południa wyszła z domu mówiąc, że idzie na grzyby do lasu w okolicy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego przy ul. Konstytucji 3 Maja. Zwykle wracała około godz. 20. Tym razem nie wróciła.
Rodzina, znajomi i policjanci poszukiwali kobiety. Po paru dniach nastąpił przełom. Przypadkowy spacerowicz odnalazł 68-latkę w lesie w rejonie Lubicza. Była wyziębiona. Trafiła pod opiekę lekarzy. Kilka godzin po tym pacjentka zmarła.