Koniec epidemii w Polsce? Rząd ogłosi decyzję w czerwcu
Stan epidemii w Polsce trwa już ponad rok. W tym czasie Polki i Polacy musieli przyzwyczaić się do szeregu obostrzeń towarzyszących w codziennym życiu. Tym samym przyspieszyła cyfryzacja w wielu miejscach, a praca zdalna w wielu miejscach pracy stała się codziennością, a nie benefitem dla pracowników.
Stan epidemii ma się jednak wkrótce zakończyć. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna" rząd ma o tym zdecydować już w czerwcu. Wówczas padnie odpowiedź na pytanie: czy i kiedy zniesiony zostanie stan epidemii.
Najprawdopodobniej wraz ze zniesieniem stanu epidemii zniesione zostaną również obostrzenia.
Jak pisze "DGP" część obozu rządzącego ma mieć obawy związane z tym, że powrót normalności może zniechęcić niektórych do szczepień. Jako atut stanu epidemii wymienia się również:
- łatwiejsze zarządzanie służbą zdrowia,
- wypłacanie personelowi medycznemu dodatków covidowych.
- 500+ dla zaszczepionych w Polsce. To nie żart! Tak firmy chcą walczyć z epidemią
- Koronawirus u psa – czy domowy pupil może chorować na COVID-19 i stanowić zagrożenie?
- Powikłania po koronawirusie. Takie ślady zostawia po sobie COVID-19
- Tych leków nie powinniśmy stosować bezpośrednio przed i po szczepieniu na COVID-19
Wróci stan zagrożenia epidemiologicznego?
Najprawdopodobniejszy scenariusz to powrót stanu zagrożenia epidemicznego. Wszystko uzależnione jest od ilości zakażeń i postępu procesu szczepień.
- Moglibyśmy wyjść z formalnego stanu epidemii, jeśli będzie nie więcej niż 4 tys. stwierdzonych przypadków dziennie, a hospitalizacji nie więcej niż 1 tys. dziennie - tłumaczy na łamach "DGP" dr Franciszek Rakowski z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Uniwersytetu Warszawskiego.
Dziennik wskazuje również, że powrót stanu zagrożenia epidemicznego może być korzystny z politycznego punktu widzenia. 13 czerwca odbyć się bowiem mają przedterminowe wybory prezydenta Rzeszowa.
Źródło: "DGP".
