Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komendant PSP w Toruniu: - Gaśnica nie jest obowiązkowa, ale zachęcam do kupienia

Grażyna Rakowicz
Pamiętajmy, że nie zawsze woda nadaje się do gaszenia każdego rodzaju pożaru, a tak było w tym przypadku. Nie stosujemy jej w przypadku palących się paliw płynnych, tym bardziej do gaszenia palącego się oleju. Substancje te mają różne temperatury wrzenia i jeżeli taki rozgrzany olej zaczniemy zimną wodą gasić, to dojdzie do wybuchu cząstek tej oleistej substancji - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" nadbrygadier Jacek Kaczmarek, Kujawsko-Pomorski Komendant Wojewódzki PSP w Toruniu.
Pamiętajmy, że nie zawsze woda nadaje się do gaszenia każdego rodzaju pożaru, a tak było w tym przypadku. Nie stosujemy jej w przypadku palących się paliw płynnych, tym bardziej do gaszenia palącego się oleju. Substancje te mają różne temperatury wrzenia i jeżeli taki rozgrzany olej zaczniemy zimną wodą gasić, to dojdzie do wybuchu cząstek tej oleistej substancji - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" nadbrygadier Jacek Kaczmarek, Kujawsko-Pomorski Komendant Wojewódzki PSP w Toruniu. Piotr Krzyżanowski
Chcę przestrzec przed samodzielnym i czasami nieumiejętnym gaszeniem pożaru. Budynek się wyremontuje, naprawi - w krótszym czy dłuższym czasie - ale często bywa tak, że zdrowia ludzkiego się nie odzyska. Podczas pożarów oleju czy fotowoltaiki często następuje zatrucie dymami pożarowymi, toksycznymi gazami powstałymi w wyniku takiego pożaru. Również dlatego, że dzisiaj w domu mamy sporo materiałów z tworzyw sztucznych. W efekcie u osoby, która nie ma doświadczenia w tym, jak się podczas niego zachowywać - nawet po kilku wdechach tych substancji - może nastąpić jej zgon - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" nadbrygadier Jacek Kaczmarek, Kujawsko-Pomorski Komendant Wojewódzki PSP w Toruniu.

Po tym, jak w Golubiu-Dobrzyniu mężczyzna polał wodą płonący olej w garnku, wyleciały w jego domu, drzwi i okna. Interweniowali strażacy, bo... popełnił błąd?
Zgadza się. I to zasadniczy. Pamiętajmy, że nie zawsze woda nadaje się do gaszenia każdego rodzaju pożaru, a tak było w tym przypadku. Nie stosujemy jej w przypadku palących się paliw płynnych, tym bardziej do gaszenia palącego się oleju. Substancje te mają różne temperatury wrzenia i jeżeli taki rozgrzany olej zaczniemy zimną wodą gasić, to dojdzie do wybuchu cząstek tej oleistej substancji. Tak też było w Golubiu-Dobrzyniu.

Czytaj więcej o tym zdarzeniu

To jak poradzić sobie z pożarem takiego oleju, aby było bezpiecznie?
Takim bezpiecznym, domowym sposobem ugaszenia - dajmy na to tego palącego się oleju w garnku - może być położenie na niego wilgotnego ręcznika lub pokrywki. W ten sposób w obydwu przypadkach odetniemy dopływ powietrza do palącego się oleju. Możemy też kupić sobie kuchenną gaśnicę, specjalnie przystosowaną do gaszenia palących się tłuszczy. Ona także pozwoli na bezpieczne opanowanie takiego pożaru.

A jak należy się zachować, jeśli dojdzie do pożaru instalacji fotowoltaicznej?
Tu jest już bardziej skomplikowana sprawa, bo przede wszystkim taka instalacja fotowoltaiczna jest zazwyczaj zamontowana na dachu, a jego konstrukcja może być łatwopalna. Ale na pewno należy ją odłączyć od źródła zasilania, czyli prądu, aby nie doszło do porażenia osoby, która będzie starała się podjąć na własną rękę jakąś akcję gaśniczą. Doradziłbym jednak, aby w takiej sytuacji wezwać straż pożarną, która w zakresie gaszenia także pożarów trudnych, a zarazem nietypowych, ma ogromne doświadczenie. Z praktyki widzimy, że w tym przypadku takim najbardziej efektywnym środkiem gaśniczym jest piana. Konkretnie system sprężonej piany gaśniczej, czyli CAFS, który sprawia, że zastosowana podczas takiego pożaru piana gaśnicza o swoich wyjątkowych parametrach powoduje, że bardzo długo utrzymuje się ona na powierzchni palącego się materiału. Także tej pionowej i ją jednocześnie chłodzi, izoluje, ogranicza dostęp tlenu jak również znacząco zmniejsza działanie promieni słonecznych.

Posiadaczom instalacji fotowoltaicznej zaleca się zakup gaśnicy proszkowej, zawierającej co najmniej 4 kg proszku gaśniczego. On również umożliwia bezpieczne gaszenie takich instalacji?
Ale bardziej w sytuacji, jeśli ogień jest jeszcze w zarodku. Wówczas być może wystarczy taka gaśnica proszkowa do jego ugaszenia. Jeśli jednak ogień ten się rozprzestrzeni - na przykład na całym dachu – to jest już znacznie trudniej a często nawet niemożliwe, aby taką gaśnicę zastosować. W tej sytuacji można ten dach zacząć chłodzić bardziej od wewnątrz, ale – co jeszcze raz podkreślam – po uprzednim odłączeniu fotowoltaiki od prądu. A najlepiej w takim przypadku jak najszybciej wezwać strażaków.

Nieraz dojeżdżamy na przykład do pożaru samochodu i widzimy, że kierowca trzyma ją w ręku, ale nie używa, bo - według niego - ona nie działa. No nie
Nieraz dojeżdżamy na przykład do pożaru samochodu i widzimy, że kierowca trzyma ją w ręku, ale nie używa, bo - według niego - ona nie działa. No nie działa, bo trzeba ją najpierw uruchomić, czyli wyciągnąć zawleczkę. Warto dowiedzieć się też, jak tę zawleczkę się wyrywa - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" nadbrygadier Jacek Kaczmarek, Kujawsko-Pomorski Komendant Wojewódzki PSP w Toruniu. nadesłane

Czy często zdarzają się takie sytuacje, że ktoś niefortunnie próbuje ugasić samodzielnie i domowymi sposobami taki niebezpieczny pożar?
Z takimi sytuacjami mamy do czynienia dość często. Ale chcę przestrzec przed takim samodzielnym i czasami nieumiejętnym gaszeniem takiego pożaru. Budynek się wyremontuje, naprawi - w krótszym czy dłuższym czasie - ale często bywa tak, że zdrowia ludzkiego się nie odzyska. Podczas pożarów oleju czy fotowoltaiki często następuje zatrucie dymami pożarowymi, toksycznymi gazami powstałymi w wyniku takiego pożaru. Również dlatego, że dzisiaj w domu mamy sporo materiałów z tworzyw sztucznych. W efekcie u osoby, która nie ma doświadczenia w tym, jak się podczas niego zachowywać - nawet po kilku wdechach tych substancji - może nastąpić jej zgon.

Wspomniał Pan Komendant o gaśnicy. Czy jej posiadanie w domu jest obowiązkowe?
Nie jest, ale zachęcałbym do jej kupienia. Tej kuchennej, o której wcześniej mówiłem, czy uniwersalnej proszkowej. Możemy je nabyć w wielu marketach. I co istotne, zapoznajmy się od razu z obsługą takiej gaśnicy. Nieraz dojeżdżamy na przykład do pożaru samochodu i widzimy, że kierowca trzyma ją w ręku, ale nie używa, bo - według niego - ona nie działa. No nie działa, bo trzeba ją najpierw uruchomić, czyli wyciągnąć zawleczkę. Warto dowiedzieć się też, jak tę zawleczkę się wyrywa - w instrukcji gaśnicy jest o tym taki poglądowy rysunek. A jeśli nasza gaśnica nie była używana przez jakiś czas, to warto przed jej użyciem uderzyć nią kilka razy o podłoże, aby pobudzić zawarty w niej proszek. Aby się trochę rozbił i dopiero wtedy spróbować jej użyć.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Komendant PSP w Toruniu: - Gaśnica nie jest obowiązkowa, ale zachęcam do kupienia - Gazeta Pomorska