Pierwotnie turniej miał się odbyć w Rosji, ze względu na toczoną wojnę prawo organizacji imprezy został jednak, jak najbardziej słusznie, temu krajowi odebrany. EHF (Europejska Federacja Piłki Ręcznej) poszukiwała więc kogoś, kto przejmie po kraju-agresorze obowiązki gospodarza turnieju.
Trzy kandydatury do organizacji ME piłkarek ręcznych
O prawo goszczenia u siebie najlepszych ekip ubiegają się Polska wspólnie z Czechami, Słowacja w duecie z Rumunią, a także samodzielnie Turcja. Choć oficjalna decyzja zostanie ogłoszona dopiero w kwietniu, według TVP Sport "po serii spotkań z przedstawicielami każdej federacji, EHF wysunął propozycję rozegrania mistrzostw we wszystkich pięciu krajach, które zgłosiły swój akces. Miał to być dowód uznania szefów europejskiej centrali piłki ręcznej za odpowiedź na kryzysową z punktu widzenia EHF sytuację."
Co ważne, to właśnie w Polsce miałyby zostać rozegrane najważniejsze potyczki ME - a więc spotkanie finałowe i o brązowy medal. Jeśli EHF potwierdzi ustalenia dziennikarzy, europejski czempionat piłkarek ręcznych po raz pierwszy w historii zagości w Polsce.
Najważniejsze mecze ME w Polsce?
Mistrzostwa Europy odbędą się pod koniec 2026 roku, najprawdopodobniej na przełomie listopada i grudnia. Wezmą w nich udział 24 zespoły podzielone w pierwszej fazie na sześć grup, w drugiej - na dwie. Oprócz meczów medalowych w naszym kraju mają zostać rozegrane także półfinały. W Polsce miałyby się odbyć także mecze dwóch grup pierwszej fazy (w tym tej, w której znajdzie się nasza reprezentacja), a także jednej grupy drugiej fazy turnieju.
