https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koledzy zachowali się jak zdrajcy

Maria Warda
Za odwołaniem przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Żninie głosowało dwunastu radnych. Siedmiu było przeciwnych.

Za odwołaniem przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Żninie głosowało dwunastu radnych. Siedmiu było przeciwnych.

Głosowanie przebiegało w grobowej atmosferze.

- Teraz to nic, na następnej sesji dopiero będzie rozróba - przewiduje Jerzy Kowalski, jeden z najstarszych stażem żnińskich radnych. Kazimierz Jańczak ubolewa nad odwołaniem wiceprzewodniczącego RM, Stanisława Głogowskiego

Zastępca bez winy?

- On nie miał nic wspólnego z zarzutami, które postawiono Dariuszowi Kaźmierczakowi - uważa radny Kazimierz Jańczak.

<!** Image 2 align=left alt="Image 16172" >Jak już informowaliśmy, wniosek o odwołanie przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Żninie został złożony w biurze rady w poniedziałek.

Podpisało go dziewięciu radnych, którzy stwierdzili, między innymi:

„Od połowy 2005 roku wypełnianie obowiązków ustawowych przez pana Dariusza Kaźmierczaka i pana Stanisława Głogowskiego było i jest nieprawidłowe”.

Dariusz Kaźmierczak na zwołanie sesji miał siedem dni, ale nie czekał ani chwili. Zwołał radnych na środę.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, liczył na to, iż opozycja nie będzie miała większości. Aby odwołanie było skuteczne, wniosek musiało poprzeć co najmniej jedenastu radnych.

Wrócił z wczasów

Przewodniczący rady wybrał dzień, w którym na sesji mogło zabraknąć dwóch radnych opowiadających się za zmianami.

Józef Bugno miał zamówioną wizytę u lekarza w Bydgoszczy, a Roman Rezulak wybrał się na wczasy w góry.

Materiały sesyjne do późnych godzin wieczornych we wtorek, rozwozili strażnicy miejscy. W opozycji zawrzało. Poszły w ruch telefony.

Roman Rezulak przerwał wczasy i jeszcze przed nocą ruszył do Żnina. Głosowanie udowodniło, że „przewrót” był bardzo dobrze przygotowany.

Odwołany Dariusz Kaźmierczak największy żal ma do kolegów z klubu SLD.

- Składam rezygnację z przynależności do Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Koledzy z klubu SLD zachowali się jak zdrajcy. Złamali obowiązujące zasady – zapowiedział radny Każmierczak.

Jego wypowiedź nie sprowokowała nikogo do dyskusji. Milczał nawet Leszek Duch, szef SLD gminy Żnin.

W najbliższych dniach zostanie zwołana kolejna sesja, na której zostanie wybrany nowy przewodniczący. Najprawdopodobniej nastąpią zmiany w składach komisji.

- A później zabierzemy się za budżet i przewrócimy go o 180 stopni - powiedział jeden z radnych.

Wybrane dla Ciebie

Baśnie bez cenzury, satyra na miarę czasów i groza z kolejowych torów.

Baśnie bez cenzury, satyra na miarę czasów i groza z kolejowych torów.

Kobieta podtruwała współpracowników w bydgoskim szpitalu. Dostała pracę w innym

Kobieta podtruwała współpracowników w bydgoskim szpitalu. Dostała pracę w innym

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski