Zobacz wideo: Trzy miesiące zwolnienia chorobowego, koniec raju dla symulantów.
W piątek 9 września policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Toruń–Śródmieście weszli do jednego z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. Przypuszczali, że właściciel może w nim posiadać narkotyki. Jak się okazało, stróże prawa nie pomylili się.
- Podczas przeszukania, w mieszkaniu 61- latka policjanci odnaleźli 70 woreczków strunowych z zawartością białego proszku. Po zważeniu było tego ponad 52 gramy. Szczegółowe testy wykazały, że zabezpieczona substancja to kokaina. Właściciel mieszkania został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków psychotropowych - informuje podinsp. Wioletta Dąbrowska
oficer prasowy KMP w Toruniu.
W sobotę 11 września policjanci doprowadzili mężczyznę do toruńskiej prokuratury. Oskarżyciel po zapoznaniu się z całością materiału zgromadzonego przez śledczych i po przesłuchaniu podejrzanego zdecydował się nałożyć na niego policyjny dozór. Tym samym, mężczyzna będzie musiał zgłaszać się do komisariatu trzy razy w tygodniu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
