
Ustawa wiatrakowa w Sejmie
O tym, że do izby trafiły proponowane zmiany w prawie poinformowała wieczorem posłanka Paulina Hennig-Kloska, typowana na przyszłą minister klimatu w rządzie Donalda Tuska.
„Prace trwały czasami do późnych godzin nocnych, narady były długie i mocno merytoryczne. Do Sejmu dziś trafi projekt ustaw naszej koalicji o mrożeniu cen prądu, uwolnieniu rozwoju turbin wiatrowych na lądzie i powrocie obliga giełdowego.” – czytamy na jej profilu na X.
Poselski projekt ustawy
Istotnie, do Sejmu trafił poselski projekt ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw.
W jednym „pakiecie” znalazła się zarówno kwestia zamrożenia cen energii, również właśnie przepisy dotyczące budowy farm wiatrowych.
Zakłada on między innymi zmniejszenie odległości, w jakiej możliwe będzie umiejscowienie elektrowni wiatrowych do 300 metrów w przypadku zabudowy wielorodzinnej oraz 400 metrów od domów jednorodzinnych. Ponadto nie będzie można ich stawiać 300 metrów od parków narodowych i rezerwatów przyrody.
Odległość ta jednocześnie ma być liczona bezpośrednio od wiatraka, nie od terenu farmy wiatrowej.
Wywłaszczenie na cel budowy farm wiatrowych?
Kontrowersje wzbudza także fakt, że zmienione przepisy mają umożliwiać wywłaszczanie osób prywatnych na cel budowy na przykład farm wiatrowych. Stanie się tak, gdyż inwestycje w odnawialne źródła energii mają być celami publicznymi.
To nie wszystko, inwestycje w OZE będą możliwe w parkach krajobrazowych, a także w obszarach chronionego krajobrazu.
Zmiana obejmuje także wyłączenie planów budowy farm wiatrowych z Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego.

Wkrótce Orlen rozpocznie budowę farmy wiatrowej na Bałtyku. Zapadła ważna decyzja
Rada Nadzorcza ORLEN podjęła warunkową decyzję inwestycyjną dla morskiej farmy wiatrowej Baltic Power, umożliwiającą finalizację etapu projektowego - informuje spółka. Faza budowy ruszy już w najbliżs...
Kontrowersyjny tryb procedowania
Wśród głosów krytycznych pojawiają się także opinie na temat trybu procedowania.Projekt dotyczący w wiatraków jest bowiem „zaszyty” w ustawie o nowelizacji ustawy o wsparciu odbiorców energii. W poprzednich kadencjach Sejmu partie obecnej większości wielokrotnie atakowały rządzące wówczas PiS za sejmowe „wrzutki” i chowanie przepisów odnoszących się do jednej sprawy w ustawie dotyczącej innej kwestii.
Ponadto ówczesna opozycja, wielokrotnie krytykowała rządzących za przeprowadzanie przez Sejm ustaw jako projektów poselskich, które nie wymagają między innymi konsultacji społecznych.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
ag