Jeśli zamierzasz wybrać się na spacer do lasu lub parku, zachowaj szczególną ostrożność. Tegoroczna ciepła zima sprawiła, że kleszcze już atakują i mogą wywołać poważne choroby.
<!** Image 2 align=right alt="Image 81119" sub="Poglądowo „wypasionego” kleszcza można porównać do monety Fot. Adam Zakrzewski">- Mamy już sygnały od lekarzy, że zgłaszają się do nich pacjenci, których ukąsił kleszcz - przyznaje Stanisław Gazda, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - W tym roku pasożyty te będą nam się wyjątkowo naprzykrzać. Kleszcze egzystują dzięki żywicielowi, którym jest człowiek lub zwierzę. Naszą obecność wyczuwają bezbłędnie z niewielkich odległości. Zwykle spadają z liści drzew, krzaków lub traw i wczepiają się w skórę. Moment przekłucia naskórka nie pozostaje zauważony, gdyż ich wydzielina działa znieczulająco. Dopiero po 2-3 dniach miejsce ukłucia zaczyna swędzieć, a wypełniony krwią kleszcz powiększa się i staje się dobrze widoczny.
Na kleszcze możemy trafić m.in. w lasach, w wysokiej trawie łąk, w parkach, a nawet na strychach i poddaszach.
<!** reklama>- Gdy dojdzie do ukąszenia, należy go jak najszybciej usunąć, najlepiej za pomocą igły lub pęsety. Kleszcza nie wolno zgniatać ani smarować tłuszczami, bo zwiększa to ryzyko infekcji - mówi dr Dorota Dybowska z Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy. - Następnie chore miejsce trzeba zdezynfekować, umyć dokładnie ręce i obserwować. Jeśli pojawi sie rumień, konieczna jest wizyta u lekarza. Nie wolno lekceważyć żadnych objawów, bo kleszcze mogą wywoływać groźne choroby. Najbardziej znaną jest borelioza, którą leczy się wyłącznie za pomocą antybiotyków. Ale jeśli w ciągu 24 godzin od chwili ukąszenia usuniemy kleszcza, zachorowanie na boreliozę nam nie grozi. Z kolei, aby uchronić się przed kleszczowym zapaleniem mózgu, można stosować specjalną szczepionkę. Jednak najlepszy czas na szczepienie to jesień lub zima.
Epidemiolodzy i lekarze radzą więc, aby osoby, które wybierają się do lasu, zakładały nakrycie głowy, odzież ciasno osłaniająca jak największą powierzchnię ciała (najlepiej ubrać spodnie z gumką, a nogawki włożyć w skarpetki) oraz buty z jak najwyższą cholewką. Bo to właśnie głowa, uszy, ręce, nogi i miejsca zgięcia dużych stawów, np. pod kolanami, są najbardziej narażone na ukąszenie kleszczy. Poza tym, warto też stosować tzw. repelenty, czyli środki odstraszające, które można kupić w każdej aptece lub markecie. Po powrocie ze spacerów najlepiej obejrzeć dobrze ciało.
Warto wiedzieć
- Teren województwa kujawsko-pomorskiego zaliczany jest do obszarów umiarkowanego narażenia na zachorowanie na kleszczowe zapalenie mózgu.
- Najniebezpieczniejszymi rejonami w naszym regionie są Bory Tucholskie, lasy okolic Żnina i Mogilna oraz Puszcza Bydgoska w kierunku Inowrocławia.
- Szczepienia można wykonać, między innymi, w Punkcie Szczepień Wojewódzkiej Stacji-Sanitarno-Epidemiologicznej przy ulicy Kujawskiej w Bydgoszczy.