5 z 70
Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz...
fot. Marek Fabiszewski, zdjęcia Tomasz Czachorowski

Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz za sześć punktów!
W spotkaniu na szczycie liderki I ligi (grupa północna) podejmowały wiceliderki, Stomilanki Olsztyn. I po bardzo emocjonującym przebiegu podopieczne Adama Górala wygrały 2:1 (0:0).

Po ostatnim gwizdku i wspólnych chwilach radości z zawodniczkami, szkoleniowiec KKP Bydgoszcz powiedział nam krótko: "To dziewczyny wygrały ten mecz, to one wywalczyły awans, o przepraszam, wywalczą ten awans. Nie jestem w stanie teraz normalnie rozmawiać" - mówił wzruszony Adam Góral.

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek bydgoszczanki odskoczyły od rywalek na 7 punktów!

Z naszych obliczeń wynika, że bydgoskim piłkarkom do awansu wystarczy zdobycie 2 punktów.

W bezpośrednich spotkaniach lepszy KKP Bydgoszcz - 2:3 na wyjeździe, a więc "punktuje" drugi gol zdobyty w Olsztynie. Z trzecim zespołem, UKS SMS II Łódź, który też ma na koncie 42 pkt, bydgoski zespół też ma lepszy bilans bezpośrednich meczów - 3:0 u siebie i 2:2 na wyjeździe).

W następnej kolejce KKP zagra w Gdańsku z Akademią Piłkarską Lechia - w niedzielę o godz. 14.00.


Słoneczne niedzielne popołudnie sprawiło, że na obiekcie przy ul. Słowiańskiej pojawiła się rekordowa liczba kibiców. Organizatorzy przygotowali dla nich wiele atrakcji. Przede wszystkim kiełbaski z grilla, ale były też słodycze. A przed meczem małe zawodniczki KKP i Tęczy Bydgoszcz wyrzuciły kibicom 22 piłek z autografami zawodniczek I zespołu.

Bydgoski zespół dopingowali też zorganizowana grupa kibiców z Zakładu Karnego w Potulicach.

Wśród kibiców na Słowiańskiej był także prezes Zawiszy Bydgoszcz, Krzysztof Bess. Niebiesko-czarni też już praktycznie zapewnili sobie awans z piątej do czwartej ligi. Im akurat brakuje 1 punktu.

Mecz obejrzeli też wiceprezes PZPN i prezes KPZPN Eugeniusz Nowak oraz wiceprezes KPZPN Michał Dołożenko.

KKP Bydgoszcz - Stomilanki Olsztyn 2:1 (0:0).

Bramki: Edyta Sobczyk (47 - strzał z dystansu), Agata Stępień (54 - po dośrodkowaniu z prawej strony Ilony Raczkowskiej) - dla rywalek gol został strzelony w 75 minucie (głową z bliska).

Czerwona kartka: Paulina Wierzbowska (88, 2 żółte kartki, KKP Bydgoszcz).

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU NA SŁOWIAŃSKIEJ I RADOŚĆ PIŁKAREK KKP >>>>>

6 z 70
Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz...
fot. Marek Fabiszewski, zdjęcia Tomasz Czachorowski

Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz za sześć punktów!
W spotkaniu na szczycie liderki I ligi (grupa północna) podejmowały wiceliderki, Stomilanki Olsztyn. I po bardzo emocjonującym przebiegu podopieczne Adama Górala wygrały 2:1 (0:0).

Po ostatnim gwizdku i wspólnych chwilach radości z zawodniczkami, szkoleniowiec KKP Bydgoszcz powiedział nam krótko: "To dziewczyny wygrały ten mecz, to one wywalczyły awans, o przepraszam, wywalczą ten awans. Nie jestem w stanie teraz normalnie rozmawiać" - mówił wzruszony Adam Góral.

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek bydgoszczanki odskoczyły od rywalek na 7 punktów!

Z naszych obliczeń wynika, że bydgoskim piłkarkom do awansu wystarczy zdobycie 2 punktów.

W bezpośrednich spotkaniach lepszy KKP Bydgoszcz - 2:3 na wyjeździe, a więc "punktuje" drugi gol zdobyty w Olsztynie. Z trzecim zespołem, UKS SMS II Łódź, który też ma na koncie 42 pkt, bydgoski zespół też ma lepszy bilans bezpośrednich meczów - 3:0 u siebie i 2:2 na wyjeździe).

W następnej kolejce KKP zagra w Gdańsku z Akademią Piłkarską Lechia - w niedzielę o godz. 14.00.


Słoneczne niedzielne popołudnie sprawiło, że na obiekcie przy ul. Słowiańskiej pojawiła się rekordowa liczba kibiców. Organizatorzy przygotowali dla nich wiele atrakcji. Przede wszystkim kiełbaski z grilla, ale były też słodycze. A przed meczem małe zawodniczki KKP i Tęczy Bydgoszcz wyrzuciły kibicom 22 piłek z autografami zawodniczek I zespołu.

Bydgoski zespół dopingowali też zorganizowana grupa kibiców z Zakładu Karnego w Potulicach.

Wśród kibiców na Słowiańskiej był także prezes Zawiszy Bydgoszcz, Krzysztof Bess. Niebiesko-czarni też już praktycznie zapewnili sobie awans z piątej do czwartej ligi. Im akurat brakuje 1 punktu.

Mecz obejrzeli też wiceprezes PZPN i prezes KPZPN Eugeniusz Nowak oraz wiceprezes KPZPN Michał Dołożenko.

KKP Bydgoszcz - Stomilanki Olsztyn 2:1 (0:0).

Bramki: Edyta Sobczyk (47 - strzał z dystansu), Agata Stępień (54 - po dośrodkowaniu z prawej strony Ilony Raczkowskiej) - dla rywalek gol został strzelony w 75 minucie (głową z bliska).

Czerwona kartka: Paulina Wierzbowska (88, 2 żółte kartki, KKP Bydgoszcz).

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU NA SŁOWIAŃSKIEJ I RADOŚĆ PIŁKAREK KKP >>>>>

7 z 70
Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz...
fot. Marek Fabiszewski, zdjęcia Tomasz Czachorowski

Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz za sześć punktów!
W spotkaniu na szczycie liderki I ligi (grupa północna) podejmowały wiceliderki, Stomilanki Olsztyn. I po bardzo emocjonującym przebiegu podopieczne Adama Górala wygrały 2:1 (0:0).

Po ostatnim gwizdku i wspólnych chwilach radości z zawodniczkami, szkoleniowiec KKP Bydgoszcz powiedział nam krótko: "To dziewczyny wygrały ten mecz, to one wywalczyły awans, o przepraszam, wywalczą ten awans. Nie jestem w stanie teraz normalnie rozmawiać" - mówił wzruszony Adam Góral.

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek bydgoszczanki odskoczyły od rywalek na 7 punktów!

Z naszych obliczeń wynika, że bydgoskim piłkarkom do awansu wystarczy zdobycie 2 punktów.

W bezpośrednich spotkaniach lepszy KKP Bydgoszcz - 2:3 na wyjeździe, a więc "punktuje" drugi gol zdobyty w Olsztynie. Z trzecim zespołem, UKS SMS II Łódź, który też ma na koncie 42 pkt, bydgoski zespół też ma lepszy bilans bezpośrednich meczów - 3:0 u siebie i 2:2 na wyjeździe).

W następnej kolejce KKP zagra w Gdańsku z Akademią Piłkarską Lechia - w niedzielę o godz. 14.00.


Słoneczne niedzielne popołudnie sprawiło, że na obiekcie przy ul. Słowiańskiej pojawiła się rekordowa liczba kibiców. Organizatorzy przygotowali dla nich wiele atrakcji. Przede wszystkim kiełbaski z grilla, ale były też słodycze. A przed meczem małe zawodniczki KKP i Tęczy Bydgoszcz wyrzuciły kibicom 22 piłek z autografami zawodniczek I zespołu.

Bydgoski zespół dopingowali też zorganizowana grupa kibiców z Zakładu Karnego w Potulicach.

Wśród kibiców na Słowiańskiej był także prezes Zawiszy Bydgoszcz, Krzysztof Bess. Niebiesko-czarni też już praktycznie zapewnili sobie awans z piątej do czwartej ligi. Im akurat brakuje 1 punktu.

Mecz obejrzeli też wiceprezes PZPN i prezes KPZPN Eugeniusz Nowak oraz wiceprezes KPZPN Michał Dołożenko.

KKP Bydgoszcz - Stomilanki Olsztyn 2:1 (0:0).

Bramki: Edyta Sobczyk (47 - strzał z dystansu), Agata Stępień (54 - po dośrodkowaniu z prawej strony Ilony Raczkowskiej) - dla rywalek gol został strzelony w 75 minucie (głową z bliska).

Czerwona kartka: Paulina Wierzbowska (88, 2 żółte kartki, KKP Bydgoszcz).

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU NA SŁOWIAŃSKIEJ I RADOŚĆ PIŁKAREK KKP >>>>>

8 z 70
Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz...
fot. Marek Fabiszewski, zdjęcia Tomasz Czachorowski

Piłkarki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Bydgoszcz wygrały mecz za sześć punktów!
W spotkaniu na szczycie liderki I ligi (grupa północna) podejmowały wiceliderki, Stomilanki Olsztyn. I po bardzo emocjonującym przebiegu podopieczne Adama Górala wygrały 2:1 (0:0).

Po ostatnim gwizdku i wspólnych chwilach radości z zawodniczkami, szkoleniowiec KKP Bydgoszcz powiedział nam krótko: "To dziewczyny wygrały ten mecz, to one wywalczyły awans, o przepraszam, wywalczą ten awans. Nie jestem w stanie teraz normalnie rozmawiać" - mówił wzruszony Adam Góral.

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek bydgoszczanki odskoczyły od rywalek na 7 punktów!

Z naszych obliczeń wynika, że bydgoskim piłkarkom do awansu wystarczy zdobycie 2 punktów.

W bezpośrednich spotkaniach lepszy KKP Bydgoszcz - 2:3 na wyjeździe, a więc "punktuje" drugi gol zdobyty w Olsztynie. Z trzecim zespołem, UKS SMS II Łódź, który też ma na koncie 42 pkt, bydgoski zespół też ma lepszy bilans bezpośrednich meczów - 3:0 u siebie i 2:2 na wyjeździe).

W następnej kolejce KKP zagra w Gdańsku z Akademią Piłkarską Lechia - w niedzielę o godz. 14.00.


Słoneczne niedzielne popołudnie sprawiło, że na obiekcie przy ul. Słowiańskiej pojawiła się rekordowa liczba kibiców. Organizatorzy przygotowali dla nich wiele atrakcji. Przede wszystkim kiełbaski z grilla, ale były też słodycze. A przed meczem małe zawodniczki KKP i Tęczy Bydgoszcz wyrzuciły kibicom 22 piłek z autografami zawodniczek I zespołu.

Bydgoski zespół dopingowali też zorganizowana grupa kibiców z Zakładu Karnego w Potulicach.

Wśród kibiców na Słowiańskiej był także prezes Zawiszy Bydgoszcz, Krzysztof Bess. Niebiesko-czarni też już praktycznie zapewnili sobie awans z piątej do czwartej ligi. Im akurat brakuje 1 punktu.

Mecz obejrzeli też wiceprezes PZPN i prezes KPZPN Eugeniusz Nowak oraz wiceprezes KPZPN Michał Dołożenko.

KKP Bydgoszcz - Stomilanki Olsztyn 2:1 (0:0).

Bramki: Edyta Sobczyk (47 - strzał z dystansu), Agata Stępień (54 - po dośrodkowaniu z prawej strony Ilony Raczkowskiej) - dla rywalek gol został strzelony w 75 minucie (głową z bliska).

Czerwona kartka: Paulina Wierzbowska (88, 2 żółte kartki, KKP Bydgoszcz).

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU NA SŁOWIAŃSKIEJ I RADOŚĆ PIŁKAREK KKP >>>>>

Pozostało jeszcze 61 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

W Bydgoszczy ma powstać azyl dla zwierząt dzikich i egzotycznych

W Bydgoszczy ma powstać azyl dla zwierząt dzikich i egzotycznych

Zobacz również

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości