KKP mecz w Łodzi kończył w „10”. Jak grali w regionie?

UKS SMS II Łódź – Kobiecy Klub Piłkarski Bydgoszcz 1:1 (0:0).

Od 52 minuty KKP prowadził 1:0 po golu Ilony Raczkowskiej (po rzucie wolnym Darii Gugały)

Od 55 minuty KKP grał w dziesiątkę po czerwonej kartce Kamili Rosińskiej za faul poza polem karnym. Rezerwowa bramkarka Daria Granowska weszła za Agatę Stępień.

Co ciekawe, Daria Granowska dzień przed meczem naciągnęła mięsień. W trakcie meczu lekko kulała i nie mogła wybijać piłki nogą.

Niestety, KKP stracił gola w 87 minucie i z Łodzi wywiózł tylko punkt. To i tak lepiej niż jesienią na Słowiańskiej, kiedy bydgoski zespół przegrał 1:2.

Z powodu kar za cztery żółte kartki trener Adam Góral nie mógł wystawić do składu dwóch podstawowych zawodniczek: Anny Lewandowskiej i Joanny Daleszczyk.

Chemik Bydgoszcz – Vineta Wolin 3:1 (1:0). Bramki: Bramki: 1:0 Dawid Janicki (18), 2:0 Dawid Janicki (50-karny), 3:0 Michał Żurowski (52), 3:1 Adam Nagórski (76).

KP Polonia Bydgoszcz - Gryf Sicienko 4:1 (2:0). Bramki dla Polonii: Jakub Makowski (15, po rzucie rożnym wykonywanym przez Roberta Sawickiego), Adam Kardasz (25 i 62), Jakub Koźbiał (60).

Victoria Lisewo – Budowlany KS Bydgoszcz 1:1.

W niedzielę o godz. 12.00 mecz B klasy (grupa III): GLZS Sadki – SP Zawisza Bydgoszcz.

MAGAZYN SPORTOWY24 - POPEK O WALCE Z HARDCOROWYM KOKSEM I NIE TYLKO!