Rozpoczął się 21. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage. Sobotnia Gala Otwarcia już za nami.
<!** Image 3 align=none alt="Image 224672" >
Wszędzie było widać, że to już 21. edycja festiwalu. Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu, w roli gospodarza witał przy wejściu zaproszonych gości i filmowe gwiazdy jak starych znajomych, z każdym wymieniał uściski i słowa powitania. - O jaki uśmiechnięty, chyba się nie stresujesz - zagaił jeden z gości. - Stres jest zawsze - odpowiedział Marek Żydowicz.
<!** reklama>
W organizacji festiwalu stresu nie było jednak widać. Festiwal otworzył film „Ratując pana Banksa” ze świetnymi rolami Emmy Thompson i Toma Hanksa, który wprowadził publiczność w świetny nastrój. Później przyszedł czas na oficjalną Galę Otwarcia, na której prowadząca - Grażyna Torbicka - przedstawiła jury festiwalu oraz kategorie nagród i nominowane do nich produkcje.
- Gdy jechałem dziś do opery, rozmawiałem z bydgoskim taksówkarzem. Zapytał, dokąd jadę, gdy odpowiedziałem, stwierdził, że od lat zna dyrektora festiwalu i w razie czego może mi załatwić wejściówkę. Powiedziałem, że też znam dyrektora i jakoś sobie poradzę. Wtedy spytał, skąd przyjechałem. Powiedziałem, że z Torunia. Szkoda kasy na dojazdy, mogę jakoś pana ugościć i przenocować - zaproponował. To pokazuje, jak dobrze festiwal czuje się w Bydgoszczy i jak gościnni są bydgoszczanie - rzucał anegdotami na festiwalowej scenie Marek Żydowicz.
To on też odebrał z rąk Stephena Lighthilla dyplom Honorowego Członka Amerykańskiego Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych. Wcześniej zaledwie kilka osób dostąpiło tego zaszczytu, w tym Thomas Edison.
Specjalną Nagrodę dla Scenografa ze Szczególną Wrażliwością Wizualną odebrał Rick Carter.
Cichym bohaterem wieczoru był znany z wcześniejszych edycji festiwalu tłumacz Zbigniew Banaś.
- Ten facet to geniusz - zwrócił się do niego Rick Carter, gdy ten przetłumaczył w całości jego nieprzerwane pięciominutowe wystąpienie. I schodząc ze sceny, uścisnął mu dłoń. Na pomoc tłumacza nie mogą liczyć ci, dla których konkurs z okazji Camerimage zorganizował na stronie say.bydgoszcz.pl ratusz. Każdy obcokrajowiec musi nagrać krótki filmik, na którym wypowie zdanie „Dobrze życzę Bydgoszczy”. Zwycięzca otrzyma darmowy weekend w naszym mieście.
Pierwszy dzień festiwalu zakończyła projekcja filmu The Zero Theorem Terry’ego Gilliama, ze zdjęciami Nicoli Pecoriniego.
Ciekawe rzeczy działy się też na operowych korytarzach. Tam wystawili się sponsorzy i patroni festiwalu, prezentując najnowszy sprzęt filmowy i fotograficzny. W lobby spotkać można było też pierwszych imprezowiczów. Festiwalowa zabawa jednak rozpoczęła się dobrze po północy w wielu bydgoskich klubach. I tak imprezowo będzie przez kilka najbliższych dni w naszym mieście.