Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiepski start Enea Astorii Bydgoszcz. Lekcja od młodzieży ze Śląska Wrocław

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Trenera Artura Gronka czeka sporo pracy po tym meczu
Trenera Artura Gronka czeka sporo pracy po tym meczu Dariusz Bloch
Tylko w pierwszych minutach meczu Enea Astoria pokazała dobrą koszykówkę. Potem rządził już Śląsk, a trener Artur Gronek ma mnóstwo do poprawy przed kolejnym meczem.

Śląsk Wrocław - Enea Astoria Bydgoszcz 90:66

Kwarty: 22:18, 24:17, 19:16, 25:15
ŚLĄSK: Jovanović 22 (2), 6 as., Nevels 20 (4), 5 as., Keller 9 (1), Gabiński 9 (1), Zagórski 0 oraz Stewart 10, Gordon 8, Tomczak 6, Wójcik 4, Musiał 2, Żeleźniak 0, Łabinowicz 0.
ENEA ASTORIA: Sanders 19 (1), 6 zb, 8 as., Nizioł 13 (3), Chyliński 10 (2), Loncar 9, Gabrić 4 oraz Frąckiewicz 6, Krasuski 3, Nowakowski 2, Aleksandrowicz 0.

Bydgoszczanie rozpoczęli od prowadzenia 7:2, ale potem mecz się wyrównał. Goście próbowali grać akcje pod kosze i wykorzystać brak Dziewy w Śląsku, ale byli nieskuteczni (5/12 w rzutach za 2 w 1. kwarcie). Gospodarze imponowali za to skutecznością z dystansu (4/6 w 10 minut).

Na początku 2. kwarty Nevels po raz drugi trafił z dystansu. Zrobiło się 27:18 i trener Artur Gronek musiał prosić o czas. Jego podopieczni mieli spore problem w ofensywie (zaledwie 38 proc. z gry do przerwy), a po kolejnej "trójce" Nevelsa przewaga Śląska przekroczyła 10 punktów. W zespole Enea Astorii nie zawodził Sanders (11 pkt i 5 asyst w 1. połowie), ale Amerykaninowi brakowało wsparcia kolegów.

Po przerwie gospodarze wciąż bombardowali kosz Astorii z dystansu i wciąż odpowiadał praktycznie tylko Sanders. W grze zespołowej było mnóstwo niedokładności (35 proc. z gry, 15 strat).

Trener Śląska nie wahał się puszczać na parkiet bardzo młodej piątki, m.in. pierwsze punkty w PLK zdobył Jan Wójcik, syn legendarnego Adama Wójcika. Bardzo dobrze prezentował się także 18-letni Kacper Gordon.

Gra w ofensywie Asty zupełnie się rozsypała, nie było akcji blisko kosza, szwankowała skuteczność z dystansu, nawet Sanders nie był już tak dobry jak wcześniej. Śląsk panował nad wydarzeniami na boisku, a w 33. minucie wygrywał już różnicą 21 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kiepski start Enea Astorii Bydgoszcz. Lekcja od młodzieży ze Śląska Wrocław - Gazeta Pomorska