Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karuzela VAT-owska w Kujawsko-Pomorskiem. Polsko-ukraińska grupa przestępcza rozbita

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Policja przeszukała siedziby trzech firm z Kujawsko-Pomorskiego, które brały udział w procederze wyłudzania zwrotu podatku VAT
Policja przeszukała siedziby trzech firm z Kujawsko-Pomorskiego, które brały udział w procederze wyłudzania zwrotu podatku VAT Archiwum Polskapress
Przedstawiamy kulisy głośnej sprawy polsko-ukraińskiej grupy przestępczej rozbitej w listopadzie. Wątek przedsiębiorstw działających na terenie Kujawsko-Pomorskiego był badany przez gdańskich śledczych. Na czele szajki miało stać dwóch przedsiębiorców z Trójmiasta.

Zobacz wideo: Bydgoscy i toruńscy policjanci ścigali uciekającego kierowcę

od 16 lat

Trzy firmy mające siedzibę na terenie Kujawsko-Pomorskiego brały udział w karuzeli VAT-owskiej. To wynika z ustaleń śledczych z Gdańska. Według tamtejszej Prokuratury Regionalnej, na czele zorganizowanej grupy przestępczej specjalizującej się w oszustwach skarbowych stali dwaj przedsiębiorcy z branży budowlanej. To - jak ustaliliśmy - znani trójmiejscy biznesmeni, przy czym gdańscy śledczy podają do wiadomości publicznej tylko ich inicjały: A.P i H.T.

To Cię może też zainteresować

Obaj wraz z 18 innymi osobami zostali zatrzymani pod koniec listopada. Wtedy Krajowa Administracja Skarbowa i policjanci Zarządu Centralnego Biura Śledczego w Gdańsku przeprowadzili akcję ujęcia łącznie dwudziestu osób, co do których istniały podejrzenia udziału w nielegalnym procederze.

W działaniach brał również udział Pomorski Urząd Celno-Skarbowy. Wśród których jest dziesięciu obywateli Ukrainy. To zarówno organizatorzy procederu, osoby zajmujące się obsługą księgową, jak i osoby, które w dokumentach spółek figurowały jako udziałowcy oraz prezesi zarządów. Zarzuty dotyczą wystawienia i posłużenia się nierzetelnymi fakturami na kwotę ponad 23 milionów złotych, "w wyniku czego doszło do uszczuplenia i nienależnego zwrotu podatkowej należności publicznoprawnej wielkiej wartości w łącznej kwocie ponad 8 milionów złotych" - informują gdańscy śledczy.

Jaką rolę w tej sprawie odgrywały spółki działające w Kujawsko-Pomorskiem?

- Spółki te prowadziły działalność w branży spawalniczo-budowlanej - mówi Gazecie Pomorskiej rzeczniczka gdańskiej PR, prokurator Marzena Muklewicz.

- Śledztwo pozostaje w toku. Z tego względu, z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, nie ma możliwości udzielenia bardziej szczegółowych informacji - dodaje rzeczniczka prokuratury.

Już wcześniej informowaliśmy, że na wniosek prokuratora wobec sześciu podejrzanych sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe zakazy opuszczenia kraju oraz zakazu kontaktowania się z określonymi osobami.

Karuzela VAT-owska

W trakcie listopadowych działań przeszukano biura rachunkowe, miejsca zamieszkania podejrzanych, a także siedziby 22 spółek uczestniczących w przestępczym procederze. Zabezpieczono między innymi gotówkę oraz samochody o wartości nie mniejszej niż 500 tysięcy złotych. Ponadto w celu pozyskania materiału dowodowego, w tym dokumentacji dotyczącej spółek, funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów wykonywali czynności także w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Gdańsku.

- W latach 2018 – 2020 polsko ukraińska grupa przestępcza, działająca na terenie województwa pomorskiego, kujawsko- pomorskiego i wielkopolskiego zajmowała się tworzeniem sieci spółek z branży budowlanej i spawalniczej - informowali śledczy. - Utworzone spółki poza rzeczywistymi zdarzeniami gospodarczymi, za pomocą stwierdzających nieprawdę faktur, tworzyły koszty spółkom powiązanym osobowo i kapitałowo. Podmioty te dzięki temu miały możliwość dokonywania obniżenia podatku należnego VAT o podatek naliczony z kwot wynikających z nierzetelnych faktur.

W spółkach tych, powiązanych kapitałowo z liderem grupy przestępczej, jako prezesów zarządów ustanawiano obywateli Ukrainy, którym przekazywano w sposób fikcyjny dokumentację spółek. W rzeczywistości wszystkie decyzje gospodarcze oraz związane z tworzeniem dokumentacji podejmowane były przez kierownictwo zorganizowanej grupy przestępczej. Jeden z gdańskich biznesmenów ma obywatelstwo polskie i ukraińskie.

Grozi im do 10 lat więzienia

- Jedna z tych firm prowadziła agencję pracy. Około pięćdziesiąt osób pozostało bez wypłaty. Może warto zwrócić uwagę na nich - to informacja nieoficjalna, do której dotarła redakcja. Śledczy na razie nie potwierdzają tej okoliczności.

Wstępne ustalenia wskazują, że wytworzone przez powiązane podmioty nierzetelne faktury opiewały na kwotę ponad 23 mln zł, w wyniku czego doszło do uszczuplenia należności publicznoprawnych w kwocie nie mniejszej niż 8 mln zł. Podejrzanym grozą kary do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Karuzela VAT-owska w Kujawsko-Pomorskiem. Polsko-ukraińska grupa przestępcza rozbita - Gazeta Pomorska