
Kandydaci na prezydenta Bydgoszczy 2018-2022
Z kim się jednak zmierzy? Na razie nie wiadomo. Kiedy bydgoscy politycy PiS latem zeszłego roku spotkali się z dziennikarzami, usłyszeliśmy, że nazwisko kandydata na prezydenta poznamy jesienią 2017 roku. Mamy jednak luty 2018 i kandydat wciąż pozostaje nieznany.
- Decyzję o kandydatach w największych polskich miastach podejmie Komitet Polityczny PiS - informuje poseł Łukasz Schreiber. - Myślę, że nazwisko poznamy wcześniej niż później - dodaje.
Info z Polski - 15.02.2018

Kandydaci na prezydenta Bydgoszczy 2018-2022
Nie jest tajemnicą, że w przypadku Prawa i Sprawiedliwości, w Bydgoszczy mówi się o trzech nazwiskach - posłach PiS-u: wspomnianym już Łukaszu Schreiberze, Tomaszu Latosie oraz Piotrze Królu.
- Wszystko zależy od tego, czy Tomasz Latos zgodzi się kandydować. Ma największe szanse - mówi nam anonimowo jeden z lokalnych polityków PiS. - Gdyby powiedział, że chce, to myślę, że pozostali kandydaci mają mniejsze szanse, chociaż wiem, że też mają chęć wystartować. Ale na pewno uszanują decyzję Warszawy.
Info z Polski - 15.02.2018

Kandydaci na prezydenta Bydgoszczy 2018-2022
Z podaniem nazwiska zwleka też bydgoska lewica. W poprzednich wyborach kandydatka SLD Anna Mackiewicz zdobyła niespełna 8 procent i nie weszła do drugiej tury. Lewica więc niechętnie ponownie widziałaby obecną wiceprezydent jako kandydatkę.
- Największe szanse ma obecnie Jan Szopiński (były wiceprezydent i wiceprzewodniczący rady miasta - red.) - mówi nam jeden z działaczy lokalnego SLD.
Info z Polski - 15.02.2018

Kandydaci na prezydenta Bydgoszczy 2018-2022
- Mirosław Kozłowicz (obecny wiceprezydent miasta) nie wchodzi w grę, co do Ireneusza Nitkiewicza, to wiem, że chciałby wystartować, ale jest jeszcze za wcześnie. Musi nabrać większego doświadczenia - wyjaśnia nam nasz rozmówca.
Info z Polski - 15.02.2018