Od kilku dni kuracjusze i mieszkańcy mogą już korzystać z dobrodziejstwa tężniowych inhalacji. Solanka spływa na pęczki tarniny w większej części obiektu.
<!** Image 2 align=right alt="Image 120321" sub="Nieopodal stawu nadal prowadzone są naprawy betonowych podestów / Fot. Jarosław Hejenkowski
">Mniejsza część jest wciąż naprawiana, o czym pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Parkowi grozi bowiem katastrofa ekologiczna, jeśli nie zostaną naprawione betonowe tace ociekowe.
Jednak osoby odwiedzające obiekt mogą już korzystać z jego dużej części. - Solanka jest już puszczona w większej elipsie - informuje szefowa wydziału inwestycyjnego ratusza, Aleksandra Dolińska-Hopcia.
Jak zapewniają urzędnicy, firma wykonująca roboty stara się je ukończyć jak najszybciej, aby na pełnię sezonu wszystko było już gotowe. W tym roku prace mają kosztować ponad 300 tysięcy złotych.