W Równem wystartują reprezentacje Polski, Węgier oraz Ukrainy.
- Każda drużyna składać się będzie z trzech seniorów i juniora. Zawodnicy korzystać będą z dwuzaworowych Jaw, a więc z takich samych silników, na których ścigali się juniorzy w Nice Cup. Retransmisja z zawodów planowana jest na antenie Polsatu Sport. - mówi „Expressowi Bydgoskiemu” uradowany Łukasz Chojnacki, menedżer młodzieżowca Polonii.
Na Ukrainie, oprócz Orwata, pojadą także: Stanisław Burza (KSM Krosno), Wojciech Lisiecki (Wanda Kraków) i Marcel Kajzer (PSŻ Poznań). Skład kadry nie powala może na kolana, ale Polska nie mogła wystawić silniejszej ekipy. Wszystko dlatego, że rywale znacznie odstają umiejętnościami od biało-czerwonych. Chodzi o to, by zawody w Równem były w miarę wyrównane.
Powołanie do kadry to nagroda dla Tomasza Orwata za triumf w tegorocznym Nice Cup. To cykl turniejów dla młodych żużlowców, którego organizatorem jest firma Nice, sponsor tytularny I ligi. Zawodnicy ścigają się w nich na jednakowych silnikach - dwuzaworowych Jawach (podstawia je organizator).
Ostatnia, ósma runda odbyła się w miniony poniedziałek w Łodzi. Tomasz Orwat, który już wcześniej miał zagwarantowany triumf w klasyfikacji generalnej cyklu, zajął miejsce tuż za podium (w finale przyjechał ostatni).
Wygrał Kacper Pludra (Fogo Unia Leszno) przed Piotrem Pióro (Wanda Kraków) i Denisem Zielińskim (GKM Grudziądz).
Drugie miejsce w klasyfikacji końcowej cyklu Nice Cup zajął Denis Zieliński, trzeci był Michał Curzytek ze Stali Rzeszów.
Tomasz Orwat jest wychowankiem trenera Jacka Woźniaka.
