https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Joker zaskakuje kibiców

Tomasz Keller
Joker-Mekro Świecie wrócił z Piły z kolejnymi trzema punktami. Ma ich już w dorobku 13 i jest rewelacją rozgrywek. Drużyna Andrzeja Nadolnego jest obecnie wiceliderem tabeli.

Joker-Mekro Świecie wrócił z Piły z kolejnymi trzema punktami. Ma ich już w dorobku 13 i jest rewelacją rozgrywek. Drużyna Andrzeja Nadolnego jest obecnie wiceliderem tabeli.

<!** Image 2 align=right alt="Image 135431" sub="Trener Jokera-Mekro Andrzej Nadolny za cel stawiał środek tabeli w drugiej lidze. Chyba nawet on nie spodziewał się, że jego podopieczne po pięciu kolejkach zostaną wiceliderkami rozgrywek / Fot. Andrzej Pudrzyński">Chyba nikt nie spodziewał się, że naszym siatkarkom będzie szło aż tak dobrze. Po porażce w inauguracyjnym meczu z Chodzieżą 2:3, zawodniczki Jokera-Mekro wygrały cztery kolejne mecze nie tracąc seta! Dzięki temu szybko awansowały na drugie miejsce w tabeli i rozbudziły apetyty kibiców.

Można być optymistą

- Nasze siatkarki zagrały w Pile rewelacyjnie. Opłacało się tu przyjechać. Joker zaskoczył nawet największych optymistów - mówili po meczu kibice świeckiej drużyny.

Już teraz rodzi się pytanie, czy nasz zespół ma szanse walki o awans do kobiecej pierwszej ligi.

<!** reklama>- Gdyby nie było takiego zespołu jak Murowana Goślina, to sprawa byłaby pewnie otwarta - żartuje Andrzej Nadolny, trener Jokera-Mekro Świecie.

Faktycznie Murowana Goślina nie ma jak dotąd sobie równych. Prowadzi z kompletem 15 punktów w tabeli i nie straciła w lidze nawet jeszcze seta.

Trzymamy kciuki

- To taki sam zespół jak rok temu Trefl Sopot, którego potencjał od początku sezonu kazał stawiać go w roli faworytów - twierdzi Andrzej Nadolny.

Patrząc jednak na grę świeckich siatkarek można być coraz większym optymistą. Zwycięstwo z faworyzowaną Gedanią Gdańsk pokazało, że jeśli nasze dziewczyny będą miały swój dzień, mogą powalczyć z każdym.

Ostatni mecz z Piłą wygrały już gładko 3:0 (25:15, 25:19, 25:17), nie pozwalając rywalkom zdobyć w secie więcej niż 20 punktów.

Droga do pierwszej ligi byłaby jednak długa i kręta, bo nie dość, że trzeba wygrać play-off w naszej drugoligowej grupie, to jeszcze potem zająć pierwsze lub drugie miejsce w turnieju strefowym. Do tego jednak jeszcze daleko.

Już jutro świecianki czeka mecz wyjazdowy z Espolem Police, ale najciekawsze mecze tej rundy to z pewnością wyjazd do Murowanej Gośliny (7 listopada) oraz derbowe starcie z Pałacem II WSG Bydgoszcz (14 listopada). Jeśli po tych meczach sytuacja w tabeli nadal będzie tak dobra, runda rewanżowa powinna być dla kibiców ze Świecia jeszcze bardziej emocjonująca.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski