Ministerstwo zdrowia dopuszcza czwartą dawkę przeciw Covid-19 po decyzji Europejskiej Agencji Leków (EMA), która zatwierdziła do stosowania dwie zaktualizowane szczepionki. Chodzi o preparaty Comirnaty Original/Omicron BA.1 i Spikevax Bivalent Original/Omnicron BA.1.
- Zwracam uwagę, że decyzja EMA dotyczyła szczepionek przeciwko wariantowi omikron BA.1. Trwa też badanie, które jest prowadzone przez Modernę, dotyczące wersji BA.4 i BA.5, które są dominujące w tej chwili – mówi dla PAP minister Niedzielski. - Obserwujemy co się dzieje, może będzie warto poczekać na szczepionkę przeciwko najnowszym wariantom BA.4 i BA.5. Mamy bardzo ścisłą współpracę z Moderną i w tym tygodniu jest szansa, że przyjedzie pierwsza partia szczepionek już dopuszczonych.
W rozmowie z i.pl szef resortu zdrowia zaprzeczył planom wprowadzania ograniczeń epidemicznych, m. in. nauki zdalnej. - Najprawdopodobniej nie wprowadzimy żadnych ograniczeń, bo mamy inną sytuację niż w latach poprzednich – wyjaśnia Adam Niedzielski. - Wówczas fala rozpędzała się we wrześniu i październiku, a apogeum osiągała na koniec jesieni. W tym roku kulminacja fali jest już za nami, ale duża część społeczeństwa nie odnotowała nawet tego faktu. W tej chwili obserwujemy niższe poziomy zakażeń.
Źródło: PAP
