Choć zespół ze Starogardu Gdańskiego zajmuje ostatnie miejsce, nie będzie łatwym przeciwnikiem, zwłaszcza, że ma w swoim składzie najlepiej rzucającego i zbierającego gracza ligi.
<!** Image 2 align=right alt="Image 74398" sub="Tydzień temu Polpak przegrał z Asco Śląsk 65:79. Czy w dzisiejszym meczu z Polpharmą zawodnikom Mihailo Uvalina pójdzie lepiej? Miejmy nadzieję, że tak. W pierwszym meczu w Starogardzie Gdańskim świecianie wygrali 85:79 /Fot. Marek Wojciekiewicz">Dzisiejszy mecz Polpaku z Polpharmą rozpocznie się z godzinnym opóźnieniem ze względu na trwającą w Polsce żałobę narodową. Pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy o godzinie 19. Media spekulują, że może to być mecz ostatniej szansy dla niektórych zawodników, a take dla samego trenera, Mihailo Uvalina.
Nie ma się czym zachwycać
Polpak ostatnio gra słabo, czego dowodem były porażki z Czarnymi i Śląskiem. Powodem tego jest brak formy większości graczy, może z wyjątkiem Ericka Hicksa i Bobby’ego Dixona. Polpharma natomiast powoli podnosi się z kolan. Skrzydeł mogła dodać tej drużynie wygrana w ostatniej kolejce z Atlasem Stalą Ostrów Wielkopolski.
W Świeciu na pewno o dobry wynik powalczy Donald Copeland - najlepszy strzelec ligi ze średnią 23,6 pkt. Hernon Hall jest natomiast najlepiej zbierającym graczem Dominet Bank Ekstraklasy. W każdym meczu „ściąga” z tablicy około 10 piłek.
<!** reklama>Na jakie ustawienie w pierwszej piątce zdecyduje się Mihailo Uvalin? Ostatnio trochę eksperymentuje ze składem, zwłaszcza jeśli chodzi o Polaków. Raz wychodzi na parkiet Seweryn, innym razem Kikowski, a ostatnio Mielnik. Nie widzieliśmy jeszcze na parkiecie Ratajczaka. Poniżej oczekiwań gra też ostatnio Dion Harris. Po kontuzjach nie mogą dojść do siebie Marko Brkić i Seid Hajrić. To wszystko nie wróży najlepiej, chyba, że Polpak się zmobilizuje.
Trzeba wypaść jak najlepiej
Polpharma na pewno jest w zasięgu drużyny Mihailo Uvalina. W pierwszym meczu w Starogardzie Gdańskim Polpak wygrał 85:79. Kolejny mecz świecianie rozegrają u siebie już w przyszłą środę z AZS-em Koszalin. Po drodze grają jeszcze ważny mecz w Kwidzynie.
Najlepiej dla sportowców z Polpaku byłoby, gdyby z tymi zespołami wypadli jak najlepiej, bo potem w serii spotkań z „wielką trójką” o punkty będzie już bardzo ciężko.