Na Sportową swoje oferty przysłali m.in.: Duńczyk, Australijczyk i dwóch Brytyjczyków. Z prokurentem Andrzejem Polkowskim rozmawiał tymczasem dotychczasowy kapitan Krzysztof Buczkowski.
Już nie od 1 grudnia, ale 2 listopada będziemy emocjonować się sytuacją na rynku transferowym (dotyczy to także I ligi, w której startować będzie Polonia).
Kluby będą mogły podpisywać kontrakty do 15 grudnia. Później żużlowa centrala przygotowała kolejne trzy okna transferowe: 15 - 31 maja, 15 - 31 lipca oraz 1 - 15 września. Ostatnie terminy dotyczą tylko zawodników, którzy nie będą mieli ustalonej przynależności klubowej.
Prokurent Andrzej Polkowski, który prowadzi negocjacje ws. przyszłorocznego składu Polonii, nie chce zdradzać żadnych szczegółów swoich rozmów. Wiadomo, że z Bydgoszczy na pewno odejdą Greg Hancock i Aleksandr Łoktajew. Ten pierwszy wściekł się, gdy odsunięto go od składu i nie pozwolono zarabiać. Z kolei Sasza wraca do Falubazu Zielona Góra, z którym ma ważny kontrakt (w Polonii jeździł na zasadzie wypożyczenia).
<!** reklama>Bydgoski klub negocjuje z Krzysztofem Buczkowskim. Kapitan drużyny nie wyklucza pozostania na Sportowej, ale nie ukrywa też, że ma propozycje z ekstraligi. Po ostatnich rozmowach z Andrzejem Polkowskim stwierdził, że zawiesza dalsze negocjacje z Polonią do chwili uregulowania przez nią wszystkich zaległości.
Polonia chce zatrzymać Mateusza Szczepaniaka, prowadzi też negocjacje z Hansem Andersenem.
Nie wiadomo, co z Szymonem Woźniakiem. O zainteresowaniu ze strony Unibaksu już pisaliśmy. Toruński dziennik „Nowości” donosi, że w walkę o 20-latka włączył się teraz Falubaz. Jeżeli nasz klub zdecyduje się oddać juniora, będzie mógł zażyczyć sobie ekwiwalentu za wyszkolenie (maksymalnie 600 tys. zł).
Mimo kłopotów finansowych (rok 2013 Polonia zakończy z blisko 1-milionowym długiem), na Sportową napływają oferty zawodników zainteresowanych startami w biało-czerwonym kevlarze.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, nie brakuje wśród nich żużlowców, którzy nadawali ton tegorocznym rozgrywkom I ligi. Są to: Duńczyk Peter Kildemand (ostatnio Orzeł Łódź, średnia 2,27 pkt/bieg), Brytyjczyk Chris Harris (GKM Grudziądz, 2,20), Robert Miśkowiak (Wybrzeże Gdańsk, 2,13), kolejny Anglik Scott Nicholls (GKM, 2,08) oraz Australijczyk Rory Schlein (Orzeł Łódź, 1,95).
Czterech pierwszych było w czołowej dziesiątce jeźdźców I ligi pod względem biegopunktówek. <!** Image 3 align=none alt="Image 223262" sub="Greg Hancock (siedzi pierwszy z lewej) na pewno nie będzie jeździł w Polonii w 2014 roku. Wstępną chęć startów w Bydgoszczy deklarują natomiast Scott Nicholls (w środku) i Chris Harris (z prawej) [Fot.: Jarosław Pabijan]">