Jedna wypowiedź, dwóch obrażonych

Zbigniew Hoffmann zapowiedział wczoraj pozwanie do sądu Hanny Gronkiewicz-Waltz. Stanie się tak, jeżeli nie zostanie w ciągu tygodnia przeproszony.

<!** Image 2 align=right alt="Image 43928" sub="Wojewoda Zbigniew Hofmann domaga się od Hanny Gronkiewicz-Waltz przeprosin. ">Sprawa dotyczy wypowiedzi Hanny Gronkiewicz-Waltz w programie „Co z tą Polską?”, emitowanym na antenie „Polsatu”. Prezydent Warszawy zarzuciła w nim, że Robert Stańko, burmistrz Górzna, spóźnił się ze złożeniem oświadczenia majątkowego, ale ponieważ należy do PiS, to wojewoda, który również jest członkiem tej partii, przyjął jego wyjaśnienia. O sprawie już pisaliśmy. - Pani Gronkiewicz-Waltz kłamała. Nigdy nie widziałem burmistrza Stańki i nie wiem nawet jak wygląda – stwierdził Zbigniew Hoffmann.

Chce przeprosin

Wojewoda dodał, że burmistrz Stańko startował jako kandydat bez- partyjny i był popierany m.in. przez PO. Hoffmann chce, by Gronkiewicz-Waltz przeprosiła go na antenie „Polsatu” i telewizji publicznej oraz w „Rzeczpospolitej”. Daje jej na to 7 dni. Jeżeli to nie nastąpi, wojewoda wystąpi z pozwem cywilnym. Wcześniej rówież burmistrz Górzna zapowiedział, że będzie domagał się przeprosin.

<!** Image 4 align=left alt="Image 43933" sub="Hanna Gronkiewicz-Waltz">– Pani prezydent nie boi się przepraszać. Czeka jednak z oświadczeniem, bo chce poznać wszystkie fakty – tłumaczył wczoraj brak reakcji Tomasz Andryszczyk, rzecznik prezydent Warszawy. Wczoraj Urząd Wojewódzki poinformował, do jakich samorządów na terenie Kujawsko-Pomorskiego zostały wysłane pisma z wezwaniem do podjęcia uchwał w sprawie wygaśnięcia mandatów w związku z nieterminowym złożeniem oświadczeń majątkowych. Dotyczy to przewodniczących rad w Górznie, Rogóźnie, Łabiszynie, Nieszawie, Piotrkowie Kujawskim, Wagańcu, Grudziądzu i Skępem. Pisma wysłano też w sprawie utraty stanowisk przez burmistrzów Górzna i Nieszawy oraz wójtów Dragacza, Dąbrowy i Dąbrowy Biskupiej.

Zgodnie z prawem

– Radnymi powinni zająć się przewodniczący rad, bo to na ich ręce składają oświadczenia, a nie do wojewody - mówi Paweł Skutecki, rzecznik wojewody. W naszym regionie dotyczy to około 40 osób.

<!** Image 5 align=right alt="Image 43934" sub="Tego samego chce burmistrz Górzna Robert Stańko (z prawej). Wszystko przez wypowiedź w programie Tomasza Lisa">Wczoraj pismo o podjęcie uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu Hanny Gronkiewicz-Waltz skie- rował do Lecha Jaworskiego, przewodniczącego Rady Warszawy Wojciech Dąbrowski, wojewoda mazowiecki.

– Bardzo uważnie przeczytałem. Postąpię zgodnie z przepisami praw- nymi – mówi Lech Jaworski.

Według przewodniczącega rada powinna zająć się pismem wojewody, ale kiedy to nastąpi, nie wiadomo, bo ma na to 30 dni.

- Ten wniosek oznacza, że PiS zdecydowało się unieważnić demokratyczny wyrok wyborców, nie tylko w Warszawie - stwierdził Donald Tusk, szef PO. Dodał, że Platforma będzie odwoływać się do sądów.