
Adam Dźwigała (Górnik Łęczna)
Znów zasłużył na słowa uznania. Jego zespół wprawdzie przegrał, ale on ze swojego występu może być jak najbardziej zadowolony. Strzelił gola. Sporo napracował się też w obronie.

Ryota Morioka (Śląsk Wrocław)
Długi czas grał przeciętnie. Końcówkę chce mieć jednak mocną. Na razie wychodzi. Dwa gole z Ruchem Chorzów, teraz trzy asysty przeciwko Arce Gdynia (w sumie ma ich już osiem). Takiego Japończyka Śląsk potrzebuje w walce o ligowy byt.

Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków)
Niebawem Adam Nawałka roześle powołania dla ligowców na mecz z Rumunią. "Mączka" raczej nie musi się martwić. Potwierdził, że jest w niezłej formie. Z Pogonią Szczecin dopisał kolejną asystę. Wykazał się również kluczowym podaniem przy innym trafieniu.

Mateusz Możdżeń (Korona Kielce)
To bohater spotkania w Niecieczy. Mniejsza o asystę. Gol! To właśnie gol był wspaniały. Uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego. Ładniej niż z Manchesterem City? Na pewno porównywalnie.