![Jedenastka 10. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/4e/96/59c9462aa91a0_o_large.jpg)

Michał Gliwa (Sandecja Nowy Sącz)
Mieliśmy spory dylemat: postawić na niego czy na Tomasza Loskę, który wybronił karnego. Przeglądając jeszcze raz najważniejsze akcje z Lubina uznaliśmy jednak, że na specjalne wyróżnienie zasługuje bramkarz Sandecji. Kibice gospodarzy wyzywali go nieustannie, piłkarze "Miedziowych" oddawali strzały raz po raz, a on bronił jak w transie. Gdyby nie jego interwencje, to pewnie wynik zakręciłby się koło 5:0.

Bartosz Szeliga (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Sprawnie radził sobie na boku obrony w meczu z Lechią Gdańsk. Przystopował zapędy Rafała Wolskiego, a krótko po przerwie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując zamieszanie po stałym fragmencie gry. To jego pierwsze trafienie w nowym zespole. Osłodziło debiut trenera Macieja Bartoszka.

Ivan Runje (Jagiellonia Białystok)
Zdąży czy nie zdąży – zastanawiali się fani "Pszczółek" przed spotkaniem z Legią Warszawa. Chorwat opuścił ostatnie trzy mecze z powodu urazu i do końca nie było jasne czy da radę zagrać. Finał okazał się szczęśliwy. Nie tylko wytrzymał trudy meczu, ale także zaprezentował swoje najlepsze cechy.