Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Rulewski ma pomysł na korektę reformy emerytalnej, zdrowotnej i medialnej. Czy to realne wizje?

Redakcja
Senator Jan Rulewski ma nadzieję, że rząd  - i obywatele - spojrzą łaskawym okiem na jego propozycje...
Senator Jan Rulewski ma nadzieję, że rząd - i obywatele - spojrzą łaskawym okiem na jego propozycje... Tomasz Czachorowski
Zamiast trzy grosze, moglibyśmy napisać „miedziaki”, bo jedno z rozwiązań abonamentowej ustawy senator ziemi bydgoskiej nazwał: „Telewizja za miedziaka”.

Parlamentarzysta zaproponował założenia do projektów ustaw: o elastycznym wieku emerytalnym, który ma być sposobem na zmniejszenie bezrobocia; o bezpłatnych lekach dla dzieci przewlekle chorych, najuboższych emerytów i rencistów (dzieci do 18. bądź 24. roku życia, dorośli powyżej 75 lat, żyjący samotnie) oraz o opłacie audiowizualnej.
[break]
Jan Rulewski chciałby, żeby opłatę audiowizualną płacili wszyscy. - Nazywałem ją „telewizja za miedziaka” - bo według moich wyliczeń, będzie wynosiła tylko 6 zł - mówi senator. Swój projekt tłumaczy, m.in. zmieniającym się rynkiem usług medialnych. - Dziś z mediów korzysta się już nie tylko za pośrednictwem radia i telewizji, ale także komputera czy telefonu komórkowego. Wszyscy mają więc dostęp do oferty publicznych mediów, a abonament radiowo-telewizyjny opłaca dziś tylko około 10 proc. gospodarstw domowych, a prawie 9 mln osób jest z niego zwolnionych.
Senator zwrócił uwagę, że gros odbiorców wykorzystuje fakt, że mieszka pod jednym dachem z kombatantem, osobą starszą, inwalidą i nie musi płacić abonamentu. Inna, także liczna grupa, ignoruje abonament, a kontroli wymyka się, ponieważ nigdy nie była zapisana w pocztowej ewidencji. Kłopot jest wreszcie ze ściąganiem należności. - Wystarczyłoby, żeby obywatele płacili solidarnie sześć złotych miesięcznie, tzw. opłaty audiowizualnej. „Telewizja za miedziaka” uratowałaby sytuację mediów, podniosłaby poziom programów, bez rujnowania portfeli obywateli - zauważa senator. Ma także plan poprawienia doli emerytów. Chce dać im wybór. „Emerytura za wysługę” byłaby dobrowolna, wymagałaby jedynie udowodnienia 40 lat pracy i przekroczenia 60 roku życia. Do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego zainteresowany zrzekałby się prawa do pracy zarobkowej. „Emerytura elastyczna” polegałaby na skróceniu wieku emerytalnego maksymalnie o trzy lata. To propozycja dla ludzi po 60., także wymagająca czasowego zrzeczenia się prawa do pracy. W tym przypadku świadczenia byłyby jednak zredukowane o jeden procent za każdy kwartał wieku odbiegającego od powszechnego wieku emerytalnego. I trzecia propozycja senatora: „emerytura dla ciężko pracujących”. Adresowana jest do osób, które przepracowały 15 lat w szczególnych warunkach bądź charakterze. Wiek emeryta: 55 lat kobiety i 60 lat mężczyźni. Tu też obowiązywałoby czasowe zrzeczenie się prawa do pracy zarobkowej...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!