Poseł Ruchu Ludowo-Narodowego Jan Bestry poinformował, że złożył już jeden pozew o zniesławienie przeciwko „Super Expressowi”, a do końca listopada złoży kolejny.
Również „SE” zapowiada złożenie pozwu do sądu przeciwko posłowi RLN.
W październiku „Super Express” podał, że Bestry stracił w latach 80. pracę w szkole, w której był nauczycielem zajęć praktyczno-technicznych, z powodu molestowania nieletnich dziewcząt.
<!** reklama left>Według Bestrego, osoba, która jest informatorem „SE” i ukrywa się pod pseudonimem „pan Adam” to Henryk Hauser - jak twierdzi poseł - „były oficer WOP (Wojska Ochrony Pogranicza), do roku 1980 (...) stały współpracownik WSI”. - Będzie przedmiotem szczegółowego sprawdzenia, jaki udział w mojej sprawie sprzed ćwierć wieku on (Henryk Hauser) miał - podkreślił. Zdaniem posła RLN, kłamstwem „SE” jest jego przynależność do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Jacek Harłukowicz, autor artykułów w „SE” o Bestrym powiedział natomiast dziennikarzom, że przeciw Bestremu przygotowywane są dwa pozwy: z pozwem cywilnym wystąpi redakcja „SE”, a on osobiście wystąpi przeciw posłowi na drodze karnej. - Mam dokument, który pan Bestry wypełnił własnoręcznie, gdzie w rubryce przynależność do organizacji wpisał, że od 1979 roku należał do PZPR - powiedział Harłukowicz.(rob)