"James Bomba - lina", Białystok. Kuchenne Rewolucje
Białystok "James Bomba – lina" Barman z Białegostoku, Piotr marzył o własnej restauracji. Dlatego kiedy wypatrzył w centrum Białegostoku lokal do wynajęcia od razu zaczął działać – najpierw załatwił kredyt, potem udało się mu wygrać przetarg i tak w piątek 13 restauracja "James Bomba – lina" świętowała swoje otwarcie. Ponieważ Piotr jest człowiekiem wielkiej wyobraźni, dlatego też chciał, żeby nazwa jego lokalu była nieszablonowa i intrygująca. Tak powstało "alter ego" światowca i smakosza – James'a Bomba-linę i jego imieniem nazwał swój lokal, chociaż znajomi mu to odradzali. Jednak Piotra to nie zrażało, ponieważ jest człowiekiem odważnym i obdarzonym fantazją, ale również niezorganizowanym.
Popularne rośliny, które możesz mieć w domu, a są trujące dl...
"James Bomba - lina", Białystok. Kuchenne Rewolucje
Pracownicy niestety głównie dostrzegają u swojego szefa właśnie brak organizacji, który wprowadza chaos w restauracji. Co zresztą wykorzystała pierwsza "załoga kuchni" którą Piotr zatrudniał . Efektem oczywiście były zaniedbania i brak gości. Chociaż właściciel "James'a Bomba – liny" zatrudnił nowych pracowników, to do sukcesu jego restauracji wciąż jest jeszcze daleka droga, gości brakuje, a zaległości w płatnościach pojawiają się co raz częściej. Zmieniono kartę menu, ale ponieważ poprzedni kucharze robili nieprzemyślane zakupy, nowe dania w karcie wymyślono w oparciu o zapasy w zamrażarkach, które trzeba było zużyć. Chociaż szef kuchni bardzo się starał i w menu nie brakuje oryginalnych dań jak żebra wołowe, kanapka z szarpaną wołowiną czy hamburgerów z oryginalnymi dodatkami, np. z jagodami, to niestety nie wpłynęło to na poprawę sytuacji. Goście wciąż omijają lokal, chociaż restauracja mieści się blisko centrum miasta i konkurencja w okolicy nie narzeka na brak gości. Dlatego jedyną osobą, która może pomóc w tej trudnej sytuacji jest Magda Gessler.
Związkowcy LOT strajkują, a linie lotnicze odwołują kolejne loty
"James Bomba - lina" - jak nazywa się teraz?
Magda Gessler przeprowadzając Kuchenne Rewolucje w białostockiej restauracji, zdecydowała się na zmianę jej nazwy. Restauracja zmieniła nazwę na "Hot Burger Bistro".
Czy Kuchenne Rewolucje się udały? Opinie klientów
Jedzenie nawet smaczne, wystrój ciekawy ale: ciasno, drogo, na kelnera czeka się 10 min tylko po to, żeby się dowiedzieć że na zjedzenie jednego klasycznego burgera trzeba będzie poczekać ponad 45 min. Tak miał facet obok. My z rodziną czekaliśmy około 60min na 3 dania. Na pytanie czy zawsze tak długo się czeka powiedziano nam, ze w szczycie niestety tak. Tylko, że połowa stolików stała pusta a w ciągu 1,5h jakie tam spędziliśmy przewinęło sie przez lokal może 10-15 osób. Nie każde Rewolucje jak widać się udają. - Jacek
Bardzo, bardzo miła obsługa. Burger klasyczny świetny, ceny normalne. Wszystkim którym nie odpowiadało czekanie 40 minut na jedzenie przy pełnej sali, tym którym kiwały się krzesła szczerze współczuję takiego stanu umysłowego.. - mustang Shelby
Hot Burger Bistro - nowe menu
Magda Gessler zaproponowała nowe menu. Restauracja, jak sama nazwa wskazuje, będzie się specjalizować w serwowaniu burgerów. Przedstawiamy kilka pozycji z menu:
Hot Rib Burger - 26 zł
Żebro wołowe, pomidor, sałata, ogórek małosolny, korniszon, majonez z wędzoną papryką, cebula, ketchup
Hot egg Burger - 22 zł
jajo na twardo, szczypior, sałata, kiełki, ogórek świeży, ziołowy majonez z wasabi
Hot Fish Burger - 26 zł
łosoś, ogórek małosolny, kiełki pora, szczypior, sałata, ogórek świeży, koperkowy majonez z musztardą dijon
Nasz Flesz - kiedy należy zmienić opony?