
W Mrgarden GKM-ie Grudziądz, jedynym ekstraligowym klubie z naszego regonu, oczywiście również dostosowano się do zaleceń.
- Trzeba siedzieć w domu i po prostu przeczekać tę kwarantannę - mówi Robert Kościecha, trener grudziądzkiej młodzieży (na zdjęciu). - Nie możemy mieć ze sobą kontaktu, bo jesteśmy odpowiedzialni. Zawodnicy wiedzą, co mają robić. Większość z nich mieszka w domkach jednorodzinnych, więc mogą sobie potrenować u siebie. Juniorzy, którymi się zajmuję, też mają zakres ćwiczeń, które muszą wykonać. Pozostaje nam trenować w ten sposób oraz mieć nadzieję, że szybko wrócimy do normalnych zajęć i będziemy mogli wyjechać na tor - mówi Kościecha.

Jak na razie przełożone na nieustalone jeszcze terminy zostały dwie pierwsze kolejki we wszystkich polskich ligach. Start rozgrywek nastąpi najwcześniej w połowie kwietnia, oczywiście pod warunkiem, że sytuacja epidemiologiczna ulegnie zdecydowanej poprawie.