- Nie jesteśmy do końca pewni, jak to możliwe, że to przeoczyliśmy. Nie jesteśmy do końca pewni, jak Izrael to przeoczył - mówi szef Komisji Spraw Zagranicznych USA Michael McCaul wypowiadający się na temat ataku Hamasu na Izrael oraz niepowodzenia wywiadu USA i Izraela w przewidywaniu zagrożenia.
Ostrzeżenie Egiptu
- Wiemy, że Egipt trzy dni wcześniej ostrzegał Izraelczyków, że takie wydarzenie może mieć miejsce. Wiemy, że było to zaplanowane, być może już rok temu – mówił McCaul, republikanin z Teksasu.
- Nie chcę za bardzo wdawać się w tajne [szczegóły], ale otrzymano ostrzeżenie. Myślę, że pytanie dotyczyło tego, na jakim poziomie – dodał.
Członkowie Izby uczestniczyli w odprawie za zamkniętymi drzwiami na temat sytuacji w Izraelu z urzędnikami administracji Bidena.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Kair tylko milczy
Według AFP rząd egipski nie odpowiedział na słowa McCaula, ale egipskie media powiązane z wywiadem kraju odrzuciły możliwość wydania takiego ostrzeżenia Izraelowi.
Biuro Benjamina Netanjahu oświadczyło, że nie wydano żadnego ostrzeżenia.
Prezydent Joe Biden zwrócił się do Kongresu o wysłanie większej pomocy dla Izraela i nazwał ataki Hamasu „czystym złem”.
Hamas przypuścił w sobotę atak na Izrael, wystrzeliwując tysiące rakiet ze Strefy Gazy, a następnie wtargnął do Izraela. Doszło do masowych mordów i uprowadzeń cywilów – zginęło ponad 2100 osób, a tysiące zostało rannych po obu stronach.
dś